Pech Majchrzaka. W ATP Cup już nie zagra, Australian Open pod znakiem zapytania

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: AFP

Kamil Majchrzak uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa. To wyklucza go z dalszej gry w ATP Cup. W meczu półfinałowym przeciwko Hiszpanii zastąpi go Jan Zieliński. A co dalej? Niestety nie można wykluczyć, że piotrkowianina ominie również występ w Australian Open. 

Powiedzieć, że Kamil Majchrzak ma pecha, to jak nic nie powiedzieć. Trudno wskazać gorszy moment na zakażenie. Przecież dwa dni temu 25-latek odniósł jedno z najcenniejszych zwycięstw w karierze, a dziś miał być ważnym punktem reprezentacji w spotkaniu przeciwko Hiszpanii. W meczu otwarcia miał zagrać z Pablo Carreno Bustą.

Zamiast Majchrzaka na korcie zobaczymy jednak Jana Zielińskiego. Nasz deblista nie będzie miał nic do stracenia, jednak bardzo trudno będzie mu nawiązać choćby wyrównaną walkę z renomowanym przeciwnikiem. Później do rywalizacji przystąpi Hubert Hurkacz. Przeciwnikiem lidera naszej kadry będzie Roberto Bautista Aguta.

Wracając do Majchrzaka, pod znakiem zapytania stanął również jego występ w Australian Open. Ze względu na zakażenie 25-latek nie będzie mógł wziąć udziału w kwalifikacjach, a na liście do turnieju głównego jest dopiero pierwszym oczekującym. W tej chwili musi więc czekać na rezygnację jednego z rywali i liczyć na to, że kolejne testy dadzą już wynik negatywny.

Turniej główny Australian Open rozpocznie się 17 stycznia.