Pegula: udowodniłam, że jestem kimś więcej niż bogatą dziedziczką

/ Anna Niemiec , źródło: tennisworldusa.com, foto: AFP

Jessica Pegula ma za sobą najlepszy sezon w karierze. Amerykanka, która w poniedziałek zadebiutuje w turnieju WTA Finals, przyznała, że na początku kariery za bardzo koncentrowała się na tym, żeby udowodnić, że jest kimś więcej niż dziewczyną z bogatej rodziny.

Najlepsza obecnie amerykańska tenisistka jest córką Terry’ego Peguli, jednego z najbogatszych biznesmenów w Stanów Zjednoczonych. Na początku kariery 28-latka była bardzo często postrzegana jako córka miliardera, która gra w tenisa. W czasie jednego z wywiadów odbywającego się przy okazji WTA Finals, Pegula przyznała, że bardzo długo nie mogła przestać myśleć o tym, że powinna wszystkim pokazać, że jest kimś więcej niż dziewczyną z bogatej rodziny.

To jest coś, co zawsze mam z tyłu głowy, ale jak byłam młodsza to za bardzo próbowałam udowodnić sobie różne rzeczy – wyjaśniła trzecia rakieta świata. – Myślę, że to kreowało sporo presji. Teraz nie myślę już tak bardzo o mojej rodzinie i o moim zapleczu w odniesieniu do tenisa. Wydaje mi się, że zmiejszenie tej presji, pomogło mi poprawić rezultaty tenisowe. Dzięki temu ludzie kojarzą mnie bardziej przez pryzmat tego, co osiągnęłam na korcie. To bardzo satysfakcjonujące uczucie, gdy ludzie mówią, że mnie znają, bo jestem dobrą tenisistką. Bardzo miło słyszeć takie rzeczy.

Pegula do Fort Worth przyleciała prosto z Guadalajary, gdzie zdobyła najcenniejszy tytuł w karierze. Dzięki zwycięstwu w imprezie WTA 1000 młodsza rodaczka sióstr Williams awansowała na trzecie miejsce w rankingu w światowym i przez kibiców jest już rozpoznawana jako jedna z najlepszych tenisistek globu.

To będzie dziedzictwo mojej ciężkiej pracy. Tych godzin, które spędziłam na korcie i w siłowni, żeby zasłużyć na to prawo. Pod pewnym względem wiedziałam, że będzie mi to niezwykle trudno osiągnąć, bo moja rodzina jest znana zupełnie z czegoś innego. W pewnym momencie przestałam tak mocno starać się udowodnić innym, że jestem czymś więcej niż dziewczyną z bogatej rodziny. To stało się w bardzo naturalny sposób – zakończyła Jessica Pegula.