Praga. Fręch jednak zagra w turnieju głównym

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: AFP

Szczęście uśmiechnęło się do Magdaleny Fręch. Polka w decydującej rundzie kwalifikacji do imprezy WTA w Pradze uległa Lesi Curenko z Ukrainy, a mimo to wystąpi w turnieju głównym.  Jeszcze dzisiaj zmierzy się z Rumunką Eleną Gabrielą Ruse. 

Po tym, jak z turnieju wycofały się trzy zawodniczki mające pewne miejsce w drabince głównej, otworzyła się szansa przed Magdaleną Fręch. Mistrzyni Polski zapracowała sobie na nią, wygrywając dwa mecze w kwalifikacjach z wyżej notowanymi rywalkami: Iriną Marią Barą i Kają Juvan. Co prawda nie zdołała później pokonać Lesi Curenko w meczu, który teoretycznie decydował o awansie do turnieju głównego, ale tylnymi drzwiami i tak się do niego dostała. Tenisistka z Łodzi wystąpi w roli szczęśliwej przegranej i jeszcze dzisiaj powalczy o awans do 1/8 finału.

Spotkanie z Eleną Gabrielą Ruse powinno rozpocząć się około godziny 15. Będzie to drugi pojedynek Polki i Rumunki. Do pierwszego doszło cztery lata temu, w zawodach ITF w Belgii. Ruse była minimalnie lepsza – wygrała 7:6(5), 7:6(5).

Rumunka, podobnie jak nasza reprezentantka, przebijała się w Pradze przez eliminacje. Odniosła trzy zwycięstwa, z czego najcenniejsze było to z drugiej rundy. Pokonała wtedy Alaksandrę Sasnowicz z Białorusi, która w zeszłym tygodniu z bardzo dobrej strony pokazała się w Palermo, docierając z eliminacji do ćwierćfinału. Ponadto Ruse wygrała z Holenderą Indy De Vroome i Niemką Tamarą Korpatsch.

Wiadomo już, że zwyciężczyni z pary Fręch – Ruse w kolejnej rundzie spotka się z Arantxą Rus. Holenderka niespodziewanie pokonała w pierwszej rundzie rozstawioną z numerem sześć Rosjankę Anastazję Pawluczenkową. Do 1/8 finału zdążyły za to awansować dwie inne rozstawione tenisistki: występująca z numerem dwa Petra Martić i występują z numerem trzy Elise Mertens.


Wyniki

Pierwsza runda turnieju głównego:

Arantxa Rus (Holandia) – Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 6) 7:5, 6:2
Irina-Camelia Begu (Rumunia) – Anastasija Sevastova (Łotwa, 9) 6:2, 6:2
Eugenie Bouchard (Kanada) – Weronika Kudermetowa (Rosja) 6:0, 6:3
Elise Mertens (Belgia, 3) – Jasmine Paolini (Włochy) 7:5, 4:6, 6:3
Kristyna Pliszkova (Czechy) – Linda Fruhvirtova (Czechy) 6:2, 7:5
Petra Martić (Chorwacja, 2) – Warwara Graczewa (Rosja) 7:6(2), 6:3