Prawa młodości. Williams nie wyobrażała sobie gry w 2020 roku

Serena Williams na zawodowych kortach debiutowała w połowie lat 90. O zakończeniu kariery w najbliższym czasie nie mówi, mimo że inne młodsze od niej tenisitki mówią „dość” i odkładają rakiety. Czasem po latach wracają jak Kim Clijsters. Jednak Williams przed laty nie wyobrażała sobie grać w wieku 38 lat.

Amerykanka wygrała w karierze 23 turnieje wielkszlemowe, zdobyła cztery złote medale olimpijskie a prywatnie jest szczęśliwą mamą. Na jednej z konferencji prasowych podczas Wimbledonu w 2010 roku  na pytanie dziennikarza o szanse jej gry na kortach w wieku 38 lat, odpowiedziała bez większego zastanowienia, że nie wyobraża sobie by wyjść na kort wówczas.

Serena Williams' first singles match as a 38-year-old ended in victory at the @ASB_Classic 👏

Although we wonder if her 2010 self would have approved…#Wimbledon pic.twitter.com/K9eBvoKuBq

— Wimbledon (@Wimbledon) January 7, 2020

Jak widać Serena Williams gra i to nawet w deblu z Caroline Wozniacki podczas turniej WTA w Auckland. I to młodsza Dunka szybciej zakończy karierę.