Puchar BJK. Świątek podjęła decyzję w sprawie występu. ,,Nie mam takiej możliwości”
Za miesiąc (16-17 kwietnia) dojdzie do starcia Polski z Brazylią w Pucharze Billie Jean King (dawny Puchar Federacji). W naszej reprezentacji zabraknie kilku czołowych tenisistek, na czele z Igą Świątek.
To jedno z ważniejszych spotkań naszej kobiecej reprezentacji w ostatnich latach. Stawką starcia będzie udział w przyszłorocznych kwalifikacjach do turnieju finałowego. To oznacza, że jeśli Polki pokonają w Bytomiu Brazylijki, w przyszłym roku będą mogły walczyć z najlepszymi drużynami o najwyższą stawkę. Przegrane zostaną natomiast zawrócone w stronę rozgrywek regionalnych.
W drużynie prowadzonej przez Dawida Celta zabraknie liderek. Iga Świątek ze swojej decyzji wytłumaczyła się na Twitterze. Alicja Rosolska nie wróciła jeszcze do rywalizacji po urodzeniu dziecka, a wątpliwy wydaje się również występ Magdy Linette. Poznanianka zgłosiła się do turnieju w Charlestonie, którego termin jest zbieżny z meczem przeciwko Brazylii.
Najbardziej odczuwalny będzie bez wątpienia brak Igi Świątek, która byłaby niemal gwarancją zdobycia dwóch punktów w singlu. Brazylijki nie mają ani jednej singlistki rywalizującej na co dzień w zawodach głównego cyklu, więc trudno byłoby się spodziewać, by któraś z nich zagroziła mistrzyni wielkoszlemowej.
– Gra z orzełkiem na piersi to dla mnie odkąd pamiętam więcej niż sportowa rywalizacja, reprezentowanie kraju to zaszczyt i jeden z najważniejszych dla mnie celów. Będę robiła co w mojej mocy, żeby grać w reprezentacji Polski, bo jest to dla mnie ważne, także ze względu na tradycje rodzinne. W tym roku nie mam takiej możliwości – nie zagram w Billie Jean King Cup i chciałam Wam o tym powiedzieć – napisała na Twitterze mistrzyni Roland Garros.
Całe oświadczenie Igi Świątek zamieszczamy poniżej.
Kilka ważnych dla mnie zdań na temat Billie Jean King Cup. pic.twitter.com/VKyyCuupgz
— Iga Świątek (@iga_swiatek) March 17, 2021