Quimper. Dobre otwarcie Żuka
Kacper Żuk awansował do drugiej rundy challengera z pulą nagród 88 520 euro. We wtorek reprezentant Polski okazał się lepszy od doświadczonego Petera Gojowczyka.
22-latek z Nowego Dworu Mazowieckiego do francuskiej imprezy musiał przebijać się przez kwalifikacje, w których pokonał Alexeya Vatutina oraz Tobiasa Kamke. W pierwszej rundzie turnieju głównego trafił na Petera Gojowczyka, który w 2018 roku był sklasyfikowany na 39. miejscu w światowym rankingu.
Żuk dobrze rozpoczął spotkanie przeciwko zawodnikowi rozstawionemu z numerem 7 i już w trzecim gemie odebrał podanie rywalowi. Polak w tej części meczu bardzo dobrze spisywał się przy własnym serwisie i ani razu nie musiał nawet bronić się przed przełamaniem, dzięki czemu otrzymał przewagę „breaka” do końca seta.
Druga partia miała bardzo podobny przebieg do pierwszej. W trzecim gemie Niemiec obronił pierwszego „breakpointa” asem serwisowym, ale przy drugim popełnił błąd z forhandu i stracił podanie. Polak również i w tej odsłonie meczu nie dał szans przeciwnikowi na odrobienie strat. Przy wyniku 5:3 wypracował sobie trzy piłki meczowe z rzędu. Dwie pierwsze Gojowczyk obronił efektownymi akcjami, ale przy trzeciej popełnił błąd z forhandu i po 51 minutach gry Kacper Żuk mógł się cieszyć ze zwycięstwa.
W kolejnej rundzie zawodów rywalem podopiecznego Aleksandra Charpantidisa będzie albo kwalifikant Antoine Cornut-Chauvinc albo Arthur Rinderknech.
Wyniki
Pierwsza runda singla
Kacper (Żuk, Q) – Peter Gojowczyk (Niemcy, 7) 6:4 6:3