Raducanu: Mogę grać agresywnie na mączce

/ Dominika Opala , źródło: www.tennisnet.com, foto: AFP

Emma Raducanu nie miała jeszcze zbyt wielu okazji, by zdobyć doświadczenie gry na mączce w głównym tourze. Mimo to Brytyjka optymistycznie podchodzi do sezonu na kortach ziemnych i uważa, że może być groźna na tej nawierzchni.

Po wielkim sukcesie w ubiegłym roku, kiedy to Emma Raducanu sięgnęła po tytuł w US Open, młoda tenisistka cały czas szuka formy. Po triumfie w Nowym Jorku, Brytyjka wygrała tylko pięć meczów. Dobra passa może wrócić w tym roku na kortach ziemnych, bo, jak twierdzi sama zawodniczka, dobrze czuje się na tej nawierzchni.

Sezon na mączce Raducanu rozpoczęła od występu w Billie Jean King Cup przeciwko Czeszkom. Brytyjka wygrała jeden mecz singlowy (z Terezą Martincovą) i jeden przegrała (z Marketą Voundrousovą). Kolejnym sprawdzianem dla tenisistki urodzonej w Toronto będzie turniej w Stuttgarcie, gdzie w pierwszej rundzie zmierzy się z Storm Sanders.

– Myślę, że mączka może być jedną z moich najmocniejszych nawierzchni w przyszłości, ale oczywiście jestem dopiero na początku zdobywania doświadczenia na niej – zapowiedziała Raducanu. – Uważam, że mam dużo potencjału pod względem fizycznym i uwielbiam się ślizgać. Więc sądzę, że im więcej czasu będę spędzać na mączce, to moja gra będzie jeszcze lepsza. Myślę, że mogę grać agresywnie na kortach ziemnych – zakończyła.