Rankingi. „Życiówka” Zielińskiego, spory awans Krejczikovej

/ Szymon Frąckiewicz , źródło: ATP, WTA, foto: LOTOS PZT Polish Tour

Jak co poniedziałek ukazały się nowe rankingi ATP i WTA. W najnowszym zestawieniu znów awans zanotował Jan Zieliński, dzięki czemu jeszcze bardziej poprawił swoją najwyższą lokatę w karierze. Duży awans wśród singlistek zanotowała mistrzyni z Ostrawy.

Od teraz 36. deblistą świata jest Jan Zieliński. Po turnieju w Astanie awansował o jedną pozycję i jest to jego najwyższa w karierze. Co ciekawe tuż za nim, po awansie o dwa oczka, plasuje się Hubert Hurkacz, który w stolicy Kazachstanu występował u jego boku. To aktualnie jedyni nasi reprezentanci w czołowej setce.

Hurkacz spadek zanotował za to w rankingu singlistów. Jest aktualnie 11., a przed tygodniem był o miejsce wyżej. Jest to głównie przyczyną wygranej Taylora Fritza w Tokio. Amerykanin nie tylko zadebiutował tym samym w pierwszej dziesiątce, ale na dodatek od razu na ósmym miejscu. W pierwszej dziesiątce doszło jeszcze do spadku Camerona Norriego o dwie pozycje na 10. miejsce oraz tego, że Stefanos Tsitsipas wyprzedził Alexandra Zvereva i jest piąty.

Nasz najlepszy singlista w najbliższych tygodniach będzie zaciekle walczył o awans do ATP Finals. W miniony weekend udział w tych zmaganiach zapewnił sobie Novak Dżoković, w związku z czym zostały tylko trzy miejsca. Polak walkę o jedno z nich stoczy przede wszystkim z Taylorem Fritzem, Felixem Augerem-Aliassimem, Cameronem Norrie i Jannikiem Sinnerem. Zapowiadają się duże emocje.

U kobiet w ścisłej czołówce zestawienia singlistek nie było ruchów. Pierwszą zmianę mamy na 14. pozycji, którą zajmuje teraz Barbora Krejczikova. Mistrzyni z Ostrawy awansowała dzięki temu triumfowi aż o 9. miejsc. Iga Świątek niezmiennie prowadzi z olbrzymią przewagą. Na 55. miejscu pozostaje za to Magda Linette. O kilka miejsc spadły znajdujące się w drugiej setce Magdalena Fręch, Maja Chwalińska i Katarzyna Kawa.

W deblu finał w Ostrawie pozwolił Alicji Rosolskiej awansować o dwa miejsca. Polka jest teraz 35., zatem niemal odbudowała swoją pozycję sprzed przerwy macierzyńskiej. Na 47. miejscu pozostaje Magda Linette. W tym wypadku o siedem miejsc, na 64., awansowała Katarzyna Kawa. O dwa spadła za to Katarzyna Piter, która jest 95.