Roland Garros. Chaczanow za mocny dla Majchrzaka

/ Maciej Pietrasik , źródło: własne, foto: Materiały prasowe LOTOS PZT Polish Tour

Kamil Majchrzak nie zdołał sprawić niespodzianki w pierwszej rundzie Roland Garros i pokonać rozstawionego z numerem 15 Karena Chaczanowa. Polak przegrał z wyżej notowanym przeciwnikiem w trzech setach.

Po występie w Nowym Jorku Kamil Majchrzak z bardzo dobrej strony zaprezentował się podczas challengera ATP w czeskim Prościejowie, gdzie okazał się najlepszy w całej stawce. Ze względu na to można było liczyć na udany występ Polaka w Paryżu. Los nie był jednak dla niego zbyt łaskawy – już w pierwszej rundzie trafił bowiem na rozstawionego z numerem 15 Karena Chaczanowa.

W pierwszej partii tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego nie stracił podania, broniąc po drodze dwóch break pointów. Rozstrzygnięcie przyniósł dopiero tiebreak, którego nasz zawodnik zaczął lepiej. Prowadził 3-1, lecz od tego momentu na korcie dominował Chaczanow, zdobywając sześć kolejnych punktów i wygrywając seta otwarcia.

Druga odsłona zaczęła się od prowadzenia Majchrzaka 2:0. Przy 3:1 Polak miał nawet dwie szanse na podwójnego breaka. To okazał się kluczowy moment całej partii. Chaczanow najpierw się wybronił, a później poszedł za ciosem – odrobił straty z nawiązką i zwyciężył dzięki temu 6:3.

Takim samym wynikiem zakończył się również trzeci set. Znów zaczęło się dobrze, od prowadzenia naszego tenisisty z przewagą przełamania, ale zakończyło się wysokim zwycięstwem rywala. Wynik 7:6(3), 6:3, 6:3 dla Chaczanowa jest dla Majchrzaka szybkim zakończeniem turnieju. Szkoda niewykorzystanych szans, bo urwanie faworytowi choćby seta wydawało się w jego zasięgu.


Wyniki

Pierwsza runda singla:
Karen Chaczanow (Rosja, 15) – Kamil Majchrzak (Polska) 7:6(3), 6:3, 6:3