Roland Garros. Męczarnie faworytek. Kenin przetrwała, Switolina nie

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: AFP

Dwanaście zawodniczek wywalczyło już awans do 1/8 finału Roland Garros. W tym gronie jest m.in. ubiegłoroczna finalistka, Sofia Kenin. W meczu trzeciej rundy Amerykanka odrobiła stratę seta. Losów pojedynku nie potrafiła odwrócić natomiast Elina Switolina. Turniejowa ,,piątka” ugrała tylko pięć gemów w starciu z Barborą Krejczikovą.

Trudne losowanie nie przeszkodziło Sofii Kenin w dotarciu do 1/8 finału. 22-latka wyeliminowała już dwie bardzo groźne przeciwniczki – Jelenę Ostapenko i Jessicę Pegulę. Dobra postawa Amerykanki to jedno z największych pozytywnych zaskoczeń w pierwszym tygodniu rywalizacji. Ostatnie miesiące nie były bowiem dla niej łatwe. Dość powiedzieć, że Roland Garros jest dopiero drugą imprezą w trwającym sezonie, w której Kenin udało się wygrać co najmniej trzy spotkania.

W trzeciej rundzie Amerykanka wygrała 4:6, 6:1, 6:4 z Jessicą Pegulą. Zaimponowała zwłaszcza w drugim secie, w którym znaczącą ograniczyła liczbę niewymuszonych błędów. To była dojrzała reakcja na to, co wydarzyło się kilkanaście minut wcześniej. Kenin prowadziła 4:2 w pierwszej partii i na własne życzenie przegrała cztery gemy z rzędu. W dalszej części pojedynku takie przestoje już się jej nie zdarzały.

Wcześniej do 1/8 finału awansowała inna z Amerykanek, Sloane Stephens. Mistrzyni US Open sprzed czterech lat pokonała 6:3, 7:5 Karolinę Muchovą. Być może rozstawiona z ,,18″ Czeszka liczyła na coś więcej w Paryżu, jednak optymalne przygotowania do turnieju utrudnił jej uraz mięśni brzucha. Stephens natomiast może być niezwykle zadowolona z awansu do drugiego tygodnia zmagań. W meczu pierwszej rundy od porażki dzieliły ją tylko dwa przegrane punkty…

O miejsce w ćwierćfinale Stephens powalczy z Barborą Krejczikovą. Będzie to już jej trzecia czeska rywalka z rzędu. Przed Muchovą pokonała bowiem Karolinę Pliszkovą. Krejczikova z czeskiego tercetu jest najmniej doświadczona, jednak w ostatnim czasie była w najlepszej formie. Przed przyjazdem do Paryża wygrała imprezę WTA 250 w Strasburgu.

W stolicy Francja potwierdza dobrą dyspozycję. W meczu trzeciej rundy aż sześciokrotnie przełamała Elinę Switoliną. Mimo że przy własnym podaniu nie spisywała się równie skutecznie, to końcowy rezultat i tak jest doskonały. Zwycięstwo 6:3, 6:2 nad szóstą zawodniczką rankingu WTA to jeden z największych sukcesów w karierze 25-latki z Brna.

Humory ukraińskim kibicom poprawiła Marta Kostiuk. Pogromczyni Garbine Muguruzy z pierwszej rundy tym razem poradziła sobie z Warwarą Graczewą. W godzinę wygrała 6:1, 6:2. W meczu 1/8 finału jej rywalką może być Iga Świątek.


Wyniki

Trzecia runda:

Sloane Stephens (USA) – Karolina Muchova (Czechy, 18) 6:3, 7:5
Barbora Krejczikova (Czechy) – Elina Switolina (Ukraina, 5) 6:3, 6:2
Sofia Kenin (USA, 4) – Jessica Pegula (USA, 28) 4:6, 6:1, 6:4
Marta Kostiuk (Ukraina) – Warwara Graczewa (Rosja) 6:1, 6:2