Roland Garros. Mistrz wszechczasów
Novak Dżoković dopiął swego! Serb zdobył 23. tytuł wielkoszlemowy i jest pod tym wzgledem liderem wśród mężczyzn. W meczu z Casperem Ruudem cały czas kontrolował przebieg wydarzeń i wygrał 7:6, 6:3, 7:5.
Mniej z utytułowany z zawodników z animuszem rozpoczął spotkanie. Już w drugim gemie po długiej grze na przewagi odebrał podanie rywalowi, dzięki czemu odskoczył na 3:0 i 4:1. Reprezentant Serbii nie zamierzał jednak spisywać tej części meczu na straty. W siódmym gemie zniwelował przewagę „breaka”. Później gra toczyła się już zgodnie z regułą własnego serwisu, choć Ruud miał swoje szanse. W ósmym gemie miał jeszcze jedną okazję na przełamanie, a w dziesiątym gemie prowadził 30:0 przy podaniu przeciwnika. Dżoković potrafił jednak wyjść z tych tarapatów obronną ręką i do rozstrzygnięcia konieczny okazał się tie-break. W tej dodatkowej rozgrywce 36-latek urodzony w Belgradzie już nie dał żadnych szans rywalowi i stracił tylko jeden punkt.
W drugiej odsłonie spotkania faworyt podniósł jeszcze poziom swojej gry i cierpliwie puinktował przeciwnika. Już w drugim gemie Ruud musiał bronić się przed stratą podania. Pierwsze trzy „breakpointy” obronił, ale przy czwartym Serb zmusił go do błędu. Wypracowanej przewagi Dżoković już nie wypuścił z rąk. Przy wyniku 2:5 skandynawski tenisista obronił dwie pierwsze piłki setowe i utrzymał jeszcze podanie, ale chwilę później zawodnik rozstawiony z numerem 3 wykorzystał atut własnego serwisu i podwyższył prowadzenie w meczu.
W trzeciej partii gra ponownie się wyrównała. Obaj tenisiści wygrywali własne gemy serwisowe, ale zdecydowanie pewniej robił to Dżoković. Kluczowy moment tej części meczu miał miejsce przy wyniku 5:5. W tym momencie Serb bez straty punktu przełamał rywala. Po zmianie stron wywalczył trzy piłki meczowe z rzędu. Wykorzystał drugą z nich i po 3 godzinach i 13 minutach gry mógł wznieść ręce w geście triumfu.
W niedzielę Novak Dżoković zdobył 23. tytuł wielkoszlemowy i został pod tym względem rekordzistą wśród panów. Serb po raz trzeci zwyciężył w Paryżu, dzięki czemu został pierwszym mężczyzną, który wygrał wszystkie cztery imprezy wielkoszlemowe przynajmniej trzy razy. Od poniedziałku ponownie zostanie również liderem światowego rankingu.
Wyniki
Novak Dżoković (Serbia, 3) – Casper Ruud (Norwegia, 4) 7:6(1), 6:2, 7:5