Roland Garros: ósmy ćwierćfinał Radwańskiej

/ Krzysztof Domaradzki , źródło: własne, foto: AFP

Pojedynek Agnieszki Radwańskiej z Na Li będzie dla krakowianki siódmym występem w ćwierćfinale turnieju wielkoszlemowego. Do tej pory Polce tylko raz udało się przebrnąć tę fazę rywalizacji.

Po raz pierwszy Radwańska najlepszą ósemkę zmagań w turnieju Wielkiego Szlema osiągnęła przed pięcioma laty w Melbourne, po raz ostatni – podczas tegorocznego Australian Open. Krakowiance udało się wygrać zaledwie jeden z siedmiu ćwierćfinałów. Nie ulega wątpliwości, że teraz także nie będzie o to łatwo. Errani to jedna z największych specjalistek od gry na kortach ziemnych. W zeszłym roku Włoszka dotarła do finału turnieju, w którym to przegrała z Marią Szarapową.

Poniżej przypominamy, jak radziła sobie Polka na tym etapie rywalizacji.

Australian Open 2008
Agnieszka Radwańska – Daniela Hantuchova 2:6, 2:6
Inauguracyjnego ćwierćfinału Radwańska nie może dobrze wspominać. W 2008 r. w Melbourne spotkała się z Danielą Hantuchovą, która znajdowała się wówczas w szczytowym momencie kariery. Obie tenisistki walczyły o pierwszy wielkoszlemowy półfinał w karierze. Słowaczka, dla której była to czwarta tego typu próba, okazała się bezapelacyjnie lepsza.
""
(źródło AFP)
 

Wimbledon 2008
Agnieszka Radwańska – Serena Williams 4:6, 0:6
Kilka miesięcy po ćwierćfinałowym debiucie w Melbourne krakowianka stanęła przed kolejną okazją na awans do najlepszej czwórki turnieju wielkoszlemowego, ale tym razem natrafiła na rywalkę z samego topu – Serenę Williams. Amerykanka rozpoczęła pojedynek z Polką słabo, ale z każdą minutą gry nabierała rozpędu. W efekcie rozbiła nieopierzoną rywalkę, wygrywając drugą partię bez straty gema. Kilka dni później dotarła do finału, w którym nie sprostała starszej siostrze, Venus.
""
(źródło AFP)
 

Wimbledon 2009
Agnieszka Radwańska – Venus Williams 1:6, 2:6
W 2009 r. nikt nie dawał Radwańskiej żadnych szans w starciu z Venus Williams, obrończynią tytułu i jedną z największych specjalistek od gry na trawie. Amerykanka, tak jak rok wcześniej jej siostra, okazała się od krakowianki wyraźnie lepsza. Zwyciężyła w dwóch niezbyt długich setach. Parę dni później znalazła się w finale, w którym ponownie spotkała się z siostrą, ale tym razem poległa.
""
(źródło AFP)

Australian Open 2011
Agnieszka Radwańska – Kim Clijsters 3:6, 6:7(4)
W ćwierćfinale Australian Open 2011 Radwańska po raz pierwszy na tym etapie rywalizacji rozegrała bardzo dobre spotkanie. Jej rywalką była wracająca do bardzo wysokiej dyspozycji Kim Clijsters, która przyleciała do Australii niedługo po sięgnięciu po triumf w US Open. Polka stawiła jej zacięty opór, ale górą ostatecznie była Belgijka, która niedługo później sięgnęła po jedyny w karierze triumf w Australian Open.
""
(źródło AFP)
 

Australian Open 2012
Agnieszka Radwańska – Wiktoria Azarenka 7:6(0), 0:6, 2:6
Wielkoszlemowy pech nie opuścił krakowianki także na początku 2012 r. Po raz kolejny Radwańska spotkała się w ćwierćfinale z tenisistką, która dotarła później do finału imprezy. Wiktoria Azarenka właśnie rozpoczynała najlepszy sezon w karierze i choć Radwańska pokazała kawał dobrego tenisa (pierwszą partię zakończyła spektakularnie, wygrywając tiebreaka do zera), to nie była w stanie pokonać Białorusinki.
""
(źródło AFP)


Wimbledon 2012
Agnieszka Radwańska – Maria Kirilenko 7:5, 4:6, 7:5
Przedostatni ćwierćfinał, w jakim grała Radwańska, był bez wątpienia jednym z najbardziej dramatycznych spotkań w karierze Polki. Starcie krakowianki z Marią Kirilenko z powodu deszczu rozciągnęło się na wiele godzin, toczyło się na dwóch kortach, a zakończyło po dramatycznej końcówce. Tym razem szczęście uśmiechnęło się do Radwańskiej, która nie tylko osiągnęła upragniony półfinał, ale i niedługo później stanęła przed szansą na zwycięstwo w Wimbledonie.
""
(źródło AFP)

 

Australian Open 2013
Agnieszka Radwańska – Na Li 3:6, 5:7
Do ćwierćfinału tegorocznego Australian Open krakowianka przystępowała po wygraniu 2 turniejów, 13 meczów i 26 gemów z rzędu. Niestety, na pojedynku z Na Li jej znakomita seria dobiegła końca. Polka zagrała znacznie poniżej swoich możliwości i przegrała w dwóch setach. Chinka natomiast była o krok od sięgnięcia po tytuł – w półfinale rozbiła Marię Szarapową, a w finale stoczyła zacięty bój z Wiktorią Azarenkę.
""
(źródło AFP)