Roland Garros. Piter wykorzystała szansę
Jeszcze w środę rano nie wydawało się, żebyśmy mogli oglądać w tym roku Katarzynę Piter na kortach Rolanda Garrosa. Jednak po wycofaniu się kilku par deblowych dla Polki i Węgierki Dalmy Galfi znalazło się miejsce w drabince. Co więcej, Polka i Węgierka rozegrają w Paryżu jeszcze co najmniej jeden mecz.
Dalma Galfi i Katarzyna Piter niemal w ostatniej chwili zastąpiły w drabince debla Amerykanki Lauren Davis i Claire Liu. Węgierce i Polce przyszło mierzyć się z Chilijką Alexą Guarachi i Nowozelandką Erin Routliffe, u której boku do niedawna grała regularnie Alicja Rosolska. Rywalki były faworytkami tego spotkania, ale taka zmiana rywala w ostatniej chwili często może popsuć plany na dany mecz.
Być może tak było i tym razem. Choć Guarachi i Routliffe prowadziły z początku 2:0, to potem zupełnie oddały pole do popisu Galfi i Piter. Węgierka i Polka nie straciły już od tego momentu gema w pierwszej partii! Udanie rozpozęły też drugiego seta, przełamując na 2:1, ale tym razem to one przewagę szybko straciły. Ta część spotkania była znacznie bardziej wyrównana i obfitowała w długie gemy. Ostatecznie Guarachi i Routliffe wywalczyły dwie piłki setowe na 7:5 i drugą z nich wykorzystały.
W decydującej partii Galfi i Piter były bliskie przełamania już w pierwszym gemie. Na wykorzystanie takiej okazji musiały jednak poczekać do gema piątego. O mało nie straciły tej przewagi już po chwili, na szczęście zdołały obronić trzy break-pointy. Węgierka i Polka świetnie zareagowały na te „groźby” rywalek, gdyż ekspresowo wywalczyły kolejnego breaka, dzięki któremu prowadziły już 5:2 i były o krok od awansu do drugiej rundy. Po chwili się to ziściło. Teraz Galfi i Piter zmierzą się z rozstawionymi z „8” Kanadyjką Gabrielą Dabrowski i Brazylijką Luisą Stefani.
Wyniki
Dalma Galfi, Katarzyna Piter (Węgry, Polska) – Alexa Guarachi, Erin Routliffe (Chile, Nowa Zelandia) 6:2, 5:7, 6:2