Roland Garros. Zła seria przerwana, Hurkacz w drugiej rundzie
Hubert Hurkacz bez większych problemów awansował do drugiej rundy Roland Garros. Polak wygrał 7:5, 6:2, 7:5 z Włochem Giulio Zeppierim.
Giulio Zeppieri o udział w drabince głównej musiał walczyć w turnieju kwalifikacyjnym. Nie stracił w nim ani jednego seta, pokonał kolejno Andreasa Seppiego, Mariusa Copila i Seana Cuenina i po raz pierwszy awansował do głównej drabinki wielkoszlemowej imprezy. Hubert Hurkacz sprawił, że jego przygoda w niej nie była długa.
Polak wyszedł dzisiaj na kort numer 6 jako faworyt, lecz paryska mączka w przeszłości mu nie sprzyjała. Od momentu pokonania Tennysa Sandgrena w swoim wielkoszlemowym debiucie na kortach Rolanda Garrosa w 2018 roku, Hubert Hurkacz trzykrotnie żegnał się z tym turniejem w pierwszej rundzie. We wtorek najlepszy polski singlista przerwał tę niekorzystną passę.
Choć pierwszy i trzeci set miały bardzo wyrównany przebieg, to cały czas nie można było oprzeć się wrażeniu, że mecz był pod kontrolą naszego reprezentanta. Być może dlatego, że w całym spotkaniu ani razu przy jego podaniu nie pojawiła się szansa na przełamanie dla rywala. Pewność serwisu Polaka była dzisiaj naprawdę imponująca, co jednak częściej, nie tylko w jego przypadku, ma miejsce na kortach twardych lub trawiastych. Hurkacz nie stracił więc w pierwszej rundzie w Paryżu ani jednego seta i awansował do kolejnej rundy.
– Cieszę się z dzisiejszego zwycięstwa. Za każdym razem, jak grałem tu w ostatnich latach, było zimno i jakoś te mecze nie wychodziły, ale dzisiaj grałem coraz lepiej, także cieszę się, że będę miał szansę zagrać tu kolejny mecz – powiedział Polak po meczu. – Na pewno gram w tym roku lepiej na mączce. Wygrałem kilka meczów, więc czuję się bardziej komfortowo, więc z tego powodu, że jest progres, jestem zadowolony – podsumował.
W drugiej rundzie rywalem Polaka będzie Marco Cecchinato. Półfinalista imprezy z 2018 roku wrócił ze stanu 0-2 w setach i pokonał Pablo Andujara 4:6, 4:6, 6:0, 7:5, 6:0.
Wyniki
Pierwsza runda singla
Hubert Hurkacz (Polska, 12) – Giulio Zeppieri (Włochy) 7:5, 6:2, 7:5