Rzym. Kontuzja rywalki ułatwiła Rybakinie zadanie
Jelena Rybakina wygrała turniej w Rzymie. Kazaszka w finale pokonała Ukrainkę Anhelinę Kalininę. Sensacyjna finalistka bardziej niż z rywalką, przegrała z kontuzją. Uraz nie pozwolił jej dokończyć meczu.
Skład finału turnieju w Rzymie był dość zaskakujący. Jelena Rybakina jak dotąd nie zachwycała na nawierzchni ziemnej. Anhelina Kalinina nigdy za to nie grała w finale turnieju tak wysokiej rangi. W ogóle w karierze miała na swoim koncie jeden finał głównego cyklu. W lipcu 2021 grała o tytuł w Budapeszcie. Co ciekawe, w stolicy Węgier przegrała wtedy z inną reprezentantką Kazachstanu – Julią Putincewą. Z Rybakiną mierzyła się wcześniej raz. W ubiegłym roku pokonała ją w Charleston.
Sobotni mecz zaczął się udanie dla Kalininy, bowiem już w pierwszym gemie przełamała swoją rywalkę. Ukrainka nie potrafiła utrzymać jednak tej przewagi. W bardzo wyrównanym secie Rybakina wciąż szukała swoich szans i zdołała wyrównać na 3:3. Wkrótce Kazaszka poszła za ciosem. Co prawda nie wykorzystała czterech break-pointów na 5:3, ale udało jej się wygrać seta 6:4, dzięki udanej drugiej piłce setowej przy serwisie Kalininy.
Kwestia zwycięstwa w turnieju wciąż pozostawała oczywiście sprawą otwartą i kibice liczyli na kolejny emocjonujący set, w którym Ukrainka postawi wszystko na jedną kartę. Niestety przeszkodziły w tym jej problemy zdrowotne. Po rozegraniu jednego gema (i jednego punktu w kolejnym) Kalinina postanowiła skreczować, aby nie pogłębić doskwierającego jej nagle urazu.
Podczas pomeczowej przemowy było jej żal, że życiową szansę musiała pogrzebać w ten sposób, ale pogratulowała Rybakinie udanego turnieju. Kazaszka życzyła natomiast Ukraince szybkiego powrotu do zdrowia, zarówno jako rywalka, jak i jej dobra przyjaciółka.
Wyniki
Jelena Rybakina (Kazachstan, 7) – Anhelina Kalinina (Ukraina, 30) 6:4, 1:0 [15:0] krecz