San Diego. Zabrakło niewiele, ale Rosolska poza turniejem

/ Anna Niemiec , źródło: własne, foto: AFP

Alicja Rosolska i Erin Routliffe już po pierwszym meczu pożegnały się z turniejem San Diego Open. Minimalnie lepsze okazały się Alexa Guarachi i Andreja Klepać.

Polka i Nowozelandka przyjechały do Kalifornii po finałowym występie w Ostrawie. Warszawianka i jej partnerka bardzo dobrze rozpoczęły również środowe spotkanie i w pierwszym secie zwyciężyły, oddając rywalkom tylko jednego gema.

W drugiej partii gra zdecydowanie się wyrównała. Chilijka i Słowenka zdobyły przełamanie już w pierwszym gemie. Później gra toczyła się już zgodnie z regułą własnego podanie. Guarachi i Klepać mogły podwyższyć prowadzenie w siódmym gemie, ale para polsko-nowozelandzka obroniła „breakpointa” i utrzymała serwis. Straty przełamania nie zdołała jednak odrobić i do rozstrzygnięcia konieczny okazał się mistrzowski tie-break.

W tej dodatkowej rozgrywce oba duety grały falami. Rosolska i Routliffe wyszły na prowadzenie 3:1, ale kolejne cztery punkty zdobyły przeciwniczki. Później Polka i Nowozelandka wyszły jeszcze na prowadzenie 7:5, ale do końca meczu nie zdobyły już ani jednego punktu i po 77 minutach gry pożegnały się z rywalizacją.


Wyniki

Pierwsza runda debla

A. Gaurachi, A. Klepać (Chile, Słowenia) – A. Rosolska, E. Routliffe (Polska, Nowa Zelandia) 1:6 6:4 10:7