Shelton i McEnroe podsumowują zakończony Puchar Lavera

/ Łukasz Duraj , źródło: https://www.tennis365.com/, oprac. własne, foto: AFP

Tegoroczny Puchar Lavera dobiegł końca, a w towarzyskich zmaganiach zdecydowanie dominowała ekipa Reszty Świata. Przedstawiciele zwycięskiej drużyny podsumowali swój udany występ, zaś reprezentanci Europy już myślą o tym, co zrobić, by w kolejnej edycji wypaść lepiej niż w Kanadzie.

W turnieju, który tym razem odbył się w Vancouver, gospodarze nie dali szans swoim europejskim oponentom i przegrali z nimi tylko jeden mecz. Zadowolenia z takiego przebiegu rywalizacji nie krył kapitan Reszty Świata. John McEnroe powiedział:

W pierwszych edycjach to oni byli od nas dużo lepsi, więc skopanie im tyłków to niesamowite uczucie. W zeszłym roku zacięta bitwa trwała do końca, a tym razem mieliśmy w składzie odpowiednią mieszankę młodości i doświadczenia. Od początku czułem świetną atmosferę, a potem stanęliśmy na wysokości zadania. Każdy z chłopaków zaprezentował się znakomicie.

Gwiazdą swojej ekipy był Ben Shelton. Amerykanin, który ma za sobą niezwykle udany start na US Open, podsumował swój udział w Laver Cup następująco:

To było pozytywnie zwariowane, podobało mi się bycie częścią drużyny. Gra pod okiem Johna McEnroe to zawsze przyjemność. Nasza energia była na niesamowitym poziomie. Gdy czujesz za sobą doping i wsparcie kolegów, nie potrzeba lepszej motywacji. Mam nadzieję, że ja też solidnie spisałem się jako aktywny widz. Szczególnie dobrze grało mi się z Francesem. Z nim wszystko jest łatwe, a gdy dzielisz z nim kort, zabawa zawsze jest przednia – podsumował.

Zupełnie inne nastroje panowały zapewne w ekipie Europy. W kolejnej edycji drużyna ta będzie potrzebować znacznie mocniejszego składu, a pomocą w jego zwerbowaniu może być miejsce organizacji zawodów w 2024 roku. Tym razem będzie nim Berlin, więc spodziewany jest również udział w zmaganiach Alexandra Zvereva. Jeśli dołączyliby do niego Carlos Alcaraz i Novak Dżoković, rywalizacja o kolejny Puchar Lavera z pewnością byłaby bardziej ekscytująca i wyrównana.

Dotychczas odbyło się sześć edycji Laver Cup. Pierwsze cztery wygrała ekipa Europy, zaś kolejne dwie zespół Reszty Świata.