Shenzhen: do trzech razy sztuka?

/ Anna Niemiec , źródło: własne, foto: AFP

Hubert Hurkacz zagra o półfinał imprezy Shenzhen Longhua Open. W drugiej rundzie challengera z pulą nagród 75 tys. dolarów Polak nie dał żadnych szans Mohamedowi Safwatowi.

W czwartek wrocławianin świetnie spisywał się przede wszystkim przy własnym serwisie. Przez cały mecz 20-latek z Dolnego Śląska ani razu nie musiał się nawet bronić przed stratą podania. W pierwszej partii reprezentant Polski dobrze radził sobie również w gemach serwisowych rywala, ale miał problem z postawieniem kropki nad i. Z siedmiu „breakpointów” wykorzystał tylko jednego, ale to pozwoliło mu wygrać 6:3.

W drugiej odsłonie meczu polski zawodnik wykorzystał dwie z dwóch szans na odebranie serwisu rywalowi, dzięki czemu zwyciężył 6:2.

W piątek Hubert Hurkacz po raz trzeci z rzędu będzie walczył o najlepszą czwórkę imprezy z cyklu ATP Challenger Tour. Przed imprezą w Shenzhen osiągnął tę fazę również w Ismaning i Suzhou, ale lepsi okazali się odpowiednio Dustin Brown i Blaz Kavić. W chińskich zawodach ćwierćfinałowym rywalem podopiecznego Aleksandra Charpantidisa będzie Soon Woo Kwon. Koreańczyk, który sklasyfikowany jest obecnie na 200 miejscu w światowym rankingu pokonał rozstawionego z numerem 4, Petera Polansky’ego. Kanadyjczyk przy wyniku 0:4 w trzecim secie zrezygnował z dalszej gry.

W czwartek zawodnik z Wrocławia walczył również o półfinał gry podwójnej. W ćwierćfinale od Polaka i Tejmuraza Gabaszwiliego lepsi okazali się jednak. N.Sriram Balaji i Vishnu Vardhan.
 


Wyniki

Druga runda singla
Hubert Hurkacz (Polska, Q) – Mohamed Safwat (Egipt) 6:3 6:2

Ćwierćfinał debla
N. Balaji, V. Vardhan (Indie) – H. Hurkacz, T. Gabaszwili (Polska, Rosja) 6:4 6:4