Specjalista od gry podwójnej w sztabie Nishikoriego
Maks Mirny dołączył do sztabu trenerskiego Keia Nishikoriego. Dziesięciokrotny mistrz wielkoszlemowy będzie towarzyszyć finaliście US Open 2014 podczas wszystkich turniejów w nadchodzącym sezonie.
Niespełna 30-letni tenisista z Azji to były czwarty zawodnik świata. Jednak kontuzje, z jakimi borykał się w ostatnim czasie, sprawiły, że na koniec 2019 roku zajmuje miejsce 13. Przerwę w występach na zawodowych kortach Nishikori wykorzystał m.in. do zmian w sztabie trenerskim. Efektem było pożegnanie się w październiku z Dante Bottinim.
Nową postacią w jego najbliższym otoczeniu będzie natomiast Maks Mirny. Białorusin zakończył zawodową karierę w zeszłym roku. Teraz powraca do zawodowego touru w innej roli – wesprze w pracy pozostającego przy Nishikorim Michaela Changa.
– Jestem podekscytowany możliwością pomocy Keiowi. Znamy się jeszcze z czasów mojej zawodowej kariery i treningów w akademii na Florydzie. Mam nadziej, że nasza współpraca będzie owocna dla obu stron – skomentował nowe zawodowe wyzwanie Mirny, który będzie towarzyszyć Japończykowi podczas wszystkich turniejów w sezonie 2020.