Stuttgart. Hurkacz uległ młodemu Szwajcarowi
Nie był to wymarzony początek sezonu na kortach trawiastych dla Huberta Hurkacza. Polski tenisista przegrał w dwóch tie-breakach z występującym z dziką kartą 18-letnim Dominikiem Stephanem Strickerem.
W pierwszym secie obaj tenisiści pilnowali swojego podania i zwycięzcę tej odsłony wyłonił dopiero tie-break. W nim szybko na komfortowe prowadzenie wyszedł Szwajcar. Polak zdołał wprawdzie wyjść ze stanu 2-5 w decydującej rozgrywce i wyrównać stan na 5-5, lecz chwilę później Stricker wykorzystał pierwszą piłkę setową i wyszedł na prowadzenie w setach.
Druga odsłona rozpoczęła się od przełamania podania 18-latka przez naszego reprezentanta. Prowadzenie Hurkacza nie trwało jednak długo, ponieważ do przełamania powrotnego doszło już w drugim gemie. Od tego stanu zawodnicy nie dopuścili do utraty serwisu i zwycięzcę drugiego seta ponownie wyłonił tie-break. Pomimo trzypunktowego prowadzenia wrocławianina, drugi tie-break także został rozstrzygnięty na korzyść Strickera.
Hubi Hurkacz = Grass Court Magician 🤩@HubertHurkacz #MercedesCup pic.twitter.com/Pmd3tveEmn
— Tennis TV (@TennisTV) June 10, 2021
Hubert Hurkacz i Łukasz Kubot wciąż grają w turnieju deblowym. Polacy powalczą w piątek o półfinał zawodów.
Wyniki
Druga runda singla
Hubert Hurkacz (Polska, 2) – Dominic Stephan Stricker (Szwajcaria, WC) 6:7(5), 6:7(5)