Szwajcarzy także planują serię turniejów

/ Dominika Opala , źródło: www.tennisnet.com /własne, foto: AFP

Szwajcarski Związek Tenisowy zatwierdził nową serię turniejów krajowych, by zaoferować swoim zawodnikom i zawodniczkom możliwość treningu i źródło dochodu. Podczas imprez wystąpią m.in. Belinda Bencic, Martina Hingis czy Paty Schnyder. 

W czasie zawieszenia zawodowych rozgrywek z powodu pandemii koronawirusa, wiele krajowych związków zdecydowało się na organizację turniejów wewnętrznych. Wszystko po to, by dać tenisistkom i tenisistom szansę podtrzymania rywalizacji oraz możliwość zarobku. Do tych państw dołączy także Szwajcaria.

Swiss Tennis ma w planach zorganizowanie 20 imprez krajowych. Pierwsza z nich rozpocznie się już 15 czerwca w Biel. Turnieje będą się odbywać przez trzy miesiące i zostaną zakwalifikowane do jednej z trzech kategorii. Pierwszą z nich są rozgrywki przeznaczone tylko dla szwajcarskich zawodników. W drugiej o przystąpieniu do rywalizacji będą decydować organizatorzy. Z kolei trzecia ma na celu zaoferowanie gry, jak największej liczbie tenisistów.

Dla nas ważne jest, aby wspierać sportowców najlepiej, jak to możliwe – tłumaczy Rene Stammbach, prezes Swiss Tennis. – Dzięki serii turniejów, zawodnicy otrzymują zarówno treningi, jak i nagrody pieniężne. 

Mini Fed Cup i Davis Cup

W lipcu natomiast odbędzie się impreza drużynowa. Kibice będą mogli zobaczyć te zmagania zarówno przed telewizorem, jak i na żywo, jednak liczba widzów na korcie będzie ograniczona. Turniej zostanie rozegrany w dniach 25-26 lipca i ma na celu pomoc profesjonalistom w powrocie na kort i przygotowanie się do prawdziwej praktyki meczowej. Kapitanami drużyn będą Heinz Gunthardt i Severin Luthi.

Tenisiści i tenisistki będą rywalizować w formacie Fast4. W drużynach kobiet pojawią się Belinda Bencic, Jil Teichmann, Viktorija Golubic oraz Stefanie Vogele, a także legendy Martina Hingis i Patty Schnyder. Rezerwową będzie Timea Bacsinszky. Z kolei w drużynach mężczyzn wystąpią Henri Laaksonen, Sandro Ehart, Marc-Andrea Husler, Johan Nikles, Jakub Paul i Antoine Bellier.

Bencic czeka z niecierpliwością na pierwszą poważną walkę od miesięcy – Miło jest mieć kolejny cel i przygotowywać się do zawodów. Fakt, że wszyscy członkowie drużyn narodowych są na starcie pokazuje, że cieszy nas powrót do gry – przyznała obecnie ósma tenisistka na świecie.