Thiem: Operacja nadgarstka nie będzie potrzebna
Dominic Thiem przekazał pozytywne wiadomości na temat stanu swojego nadgarstka. Austriak oznajmił, że nie będzie konieczna, gdyż uraz dobrze się goi. Podopieczny Nicolasa Massu, który ostatni raz pojawił się na światowych kortach ponad trzy miesiące temu, ma w planach wznowienie treningów w listopadzie.
Dominic Thiem doznał rozerwania pochewki ścięgna w prawym nadgarstku podczas występu na Majorce pod koniec czerwca. Wówczas Austriak skreczował w spotkaniu z Adrianem Mannarino przy prowadzeniu 5:2. Od tego czasu 28-latek z Wiener-Neustadt nie rozegrał żadnego meczu, choć w międzyczasie powrócił do treningów, które spowodowały odnowienie się kontuzji. Niedawno Thiem przyznał, że nastąpił wtedy błąd w rehabilitacji i uniemożliwiło mu to obronę tytułu podczas US Open i spowodowało przedwczesny koniec sezonu. Obecnie ósmy zawodnik na świecie zakończył także współpracę z długoletnim fizjoterapeutą, Alexem Stoberem.
Tym razem jednak mistrz US Open 2020 przekazał pozytywne wiadomości. W poniedziałek Thiem przeszedł test nadgarstka.
– Mam bardzo dobre wiadomości. Nie będę potrzebował operacji nadgarstka. Uraz dobrze się goi, nadgarstek jest stabilny i dobrze to wygląda – poinformował Austriak za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Good news! pic.twitter.com/pKyHjSdtwE
— Dominic Thiem (@ThiemDomi) October 4, 2021
Teraz przed podopiecznym Nicolasa Massu dalsza rehabilitacja i praca nad wzmocnieniem stawu i mięśni. Następnie rozpocznie on lekki trening tenisowy i całkiem możliwe, że w listopadzie wznowi normalne sesje treningowe. Oznacza to, że Thiem może myśleć o grze w Australian Open 2022, o ile nie będzie żadnych interwencji związanych z nadgarstkiem.
– Nie mogę się już doczekać, kiedy po tak długim czasie, w końcu podniosę rakietę – podkreślił finalista Roland Garros z lat 2018 i 2019.