Tokio 2020. Polscy tenisiści wrócą z Japonii bez medalu

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: AFP

Polscy tenisiści odegrali w turnieju olimpijskim drugoplanowe role. Najdłużej o medal walczyli w grze mieszanej Łukasz Kubot i Iga Świątek, jednak w ćwierćfinale ulegli 4:6, 4:6 Asłanowi Karacewowi i Jelenie Wiesninie. 

Nadzieje były duże, lecz najważniejsza statystka pozostanie niezmieniona. Polscy tenisiści wciąż nie mogą się poszczycić zdobyciem medalu na igrzyskach olimpijskich. W Tokio wystawiliśmy swoich reprezentantów w każdej ze specjalności, jednak nikomu nie udało się wygrać więcej niż jednego meczu. Najdłużej na placu boju pozostali Łukasz Kubot i Iga Świątek w turnieju gry mieszanej. W ich przypadku marzenia prysły na etapie ćwierćfinału.

Rywalami polskiej pary byli finaliści tegorocznej edycji Rolanda Garrosa – Asłan Karacew i Jelenia Wiesnina. Rosjanka celuje w Tokio w dwa medale i jest bardzo blisko osiągnięcia celu. W mikście jest już w półfinale, natomiast w deblu powalczy o brązowy medal. Z kolei Karacew chce zrekompensować sobie nieudany występ w grze pojedynczej. Już w drugiej rundzie zatrzymał go Jeremy Chardy.

27-latkowi być może nawet za bardzo zależało na zatarciu złego wrażenia. W pierwszych kilku gemach był bardzo aktywny na korcie, ale nie wynikało z tego wiele dobrego dla Rosjan. Na dodatek jako pierwszy dał się przełamać. Polska para wyglądała na bardziej opanowaną, a szybkie objęcie prowadzenia 3:0 było zastrzykiem optymizmu dla wyczekujących medalu kibiców.

Niestety bardzo szybko doszło do zwrotu akcji. Karacew zaczął doskonale serwować, natomiast problemy w tym elemencie miał Kubot. To o tyle istotne, że w pierwszym secie dochodziło do przełamań tylko przy serwisie panów. Rosyjska para dwukrotnie przełamała najbardziej doświadczonego zawodnika na placu gry i zasłużenie wygrała pierwszą partię 6:4.

Między setami ,,biało-czerwoni” opuścili kort, a zaraz po powrocie postanowili zaskoczyć rywali. Tym razem to Świątek serwowała jako pierwsza. Niestety zmiana nie wyszła na dobre. Karacew i Wiesinina już w gemie otwarcia pokusili się o przełamanie.

By marzyć o awansie do strefy medalowej, polska para musiała przełamać przeciwników. Jedną szansę udało jej się wypracować, jednak Świątek popełniła wtedy niewielki, lecz kosztowny błąd. Kilkanaście minut później było już po meczu. Karacew i Wiesnina wykorzystali pierwszą piłkę meczową i wygrali 6:4, 6:4.

Półfinałowymi rywalami Rosjan będą Novak Dżoković  i Nina Stojanović z Serbii. Nasi sąsiedzi ze wschodu są już pewni zdobycia co najmniej jednego krążka w grze mieszanej, ponieważ w drugim półfinale zagrają Anastazja Pawluczenkowa i Andrej Rublow. Rywalami drugiego rosyjskiego duetu będą Ashleigh Barty i John Peers z Australii.


Wyniki

Ćwierćfinał:

Ł. Kubot, I. Świątek (Polska) – A. Karacew, J. Wiesnina (Rosja) 4:6, 4:6