Trener Sereny Williams apeluje o pomoc dla zawodników

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/www.facebook.com, foto: AFP

Rywalizacja na światowych kortach została wstrzymana co najmniej do 13 lipca z powodu pandemii koronawirusa. To sprawia, że zawodnicy nie mają możliwości zarabiania. W środowisku toczy się zatem dyskusja nad tym, czy tenisistom należy się tak zwane postojowe. Swe zdanie w dyskusji wyraził trener Sereny Williams oraz właściciel akademii tenisowej – Patrick Mouratoglou.  

Tenisiści niejednokrotnie znajdują się w czołówkach zestawień najlepiej zarabiających sportowców świata. Jednak grupa tych, którzy mogą spać spokojnie w czasie przerwy spowodowanej pandemią COVID-19, nie martwiąc się o zarobki, jest niewielka. Dla wielu brak przychodów z tytułu turniejowych startów to nie lada ból głowy. Jeżeli chcą być fair wobec swoich sztabów trenerskich, muszą opłacać pensje. A przychodów, z których mogliby pokryć te koszty – brak.

Wielu tenisistów głośno mówi o tym, że potrzebne jest wsparcie. Niedawno petycję w związku z tym tematem do władz WTA, ATP oraz ITF wystosowała Gruzinka Sofia Szapatawa. Teraz do sytuacji odniósł się Patrick Mouratoglou, trener Sereny Williams. Amerykanka to jedna z najlepszych oraz najlepiej opłacanych tenisistek w historii.

Nasz sport jest wspaniały. Ale czas, w którym żyjemy, uwidocznił pewne problemy. Zawodnicy sklasyfikowani poza Top 100 tracą rentowność, a są nadal zobligowani do finansowania swojej kariery zawodowej. Nie posiadają – jak piłkarze albo koszykarze – kontraktów. Płacą za podróże, mają ustalone stawki dla swojego sztabu, a ich pensja zależy od meczów, które wygrywają. To jest system merytokratyczny, co mi bardzo odpowiada, bowiem najlepsi zawodnicy w 100 procentach zasługują na to, co zarabiają – możemy przeczytać w liście opublikowanym przez francuskiego trenera na jego profilu na Facebooku.

Niewielu tenisistów jest w sytuacji, jak podopieczna Mouratoglou. Wielu nie ma sponsorów tak, jak topowi tenisiści. Zatem obecna sytuacja jest dla nich problemem. O rozwiązanie go zaapelował do światowych władz Francuz.

Tenisiści nie zarabiają. Stanęliśmy przed nowym wyzwaniem. To jest moment, żeby pomóc zawodnikom, najpierw w trybie natychmiastowym, a następnie długofalowo. Dlatego chciałbym, aby ATP, WTA, ITF i Wielkie Szlemy usiadły do stołu, aby znaleźć wyjście z tej sytuacji. Chciałbym, żeby te organizacje powiedziały STOP. Nie możemy pozostawić niżej notowanych zawodników. To nie byłoby właściwe. Tenis musi się zmienić. Wykorzystajmy ten wolny czas, aby rozpocząć dyskusję – kończy swój list trener 23-krotnej mistrzyni Wielkiego Szlema.

Obecna przerwa w rozgrywkach trwa do 13 lipca. Jednak tak naprawdę nie wiadomo kiedy rywalizacja zostanie wznowiona. Wiele turniejów, w tym Wimbledon, zostało odwołanych. Z kolei przyszłość innych, m.in. Roland Garros i US Open, stoi pod znakiem zapytania.

My letter to the tennis community to raise awareness about the current situation of players outside the top 100.

Opublikowany przez Patricka Mouratoglou Wtorek, 7 kwietnia 2020