Trzy miejsca i czterech zawodników – kto poleci do Turynu?
Za tydzień rozpocznie się turniej ATP Finals w Turynie. Już niedługo poznamy ośmiu uczestników, którzy wezmą udział w prestiżowej imprezie. Wszystko wyjaśni się w Metz i Belgradzie, gdzie kandydaci do Mastersa wystartują w turniejach ATP 250.
Na ten moment obsadzonych zostało pięć miejsc. Pewni wyjazdu do Turynu są: Jannik Sinner, Carlos Alcaraz, Alexander Zverev, Daniił Miedwiediew i Taylor Fritz. O pozostałe trzy miejsca powalczą czterej zawodnicy: Novak Dżokovic, Casper Ruud, Alex de Minaur i Andriej Rublow. Z wymienionej czwórki tylko Serb nie wystartuje w przyszłym tygodniu w turnieju ATP. Pozostali będą rywalizować w imprezach rangi ATP 250: Ruud i Rublow w Metz, a de Minaur – w Belgradzie.
Barierą punktową, jaką trzeba przekroczyć, żeby zapewnić sobie awans, jest 3915 punktów. Szósty w rankingu Dżokovic ma na koncie 3910 punktów. W najlepszej sytuacji z pozostałej trójki jest Casper Ruud, który z 3855 punktami zajmuje siódme miejsce. W Metz musi awansować do półfinału, aby wyprzedzić Dżokovica. Za półfinał ATP 250 zawodnik otrzymuje 100 punktów.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku Rublowa i de Minaura. Rosjanin ma 3720 punktów, a Australijczyk – 3745 punktów i oboje muszą wygrać turniej, żeby wyprzedzić Serba w klasyfikacji ATP Race. Za zwycięstwo w turnieju ATP 250 jest do zgarnięcia 250 punktów. Jeżeli zostaną spełnione wszystkie warunki, mistrz olimpijski z Paryża nie zakwalifikuje się do turnieju Masters po raz pierwszy od 2017 roku.