US Open. Frances Tiafoe z awansem, będzie amerykański półfinał
W drugim wtorkowym ćwierćfinale US Open 2024 Frances Tiafoe mierzył się z Grigorem Dimitrowem. Mecz zakończył się przedwcześnie z powodu kontuzji Bułgara.
Pojedynek wyznaczono w sesji wieczornej na stadionie Arthura Ashe’a i trudno było wskazać w nim wyraźnego faworyta.
Przed wyjściem na kort w Nowym Jorku Dimitrow i Tiafoe spotkali się cztery razy, a trzy z tych starć wygrał tenisista z Europy. Obaj zawodnicy znali też smak półfinału na Flushing Meadows. Grigor znalazł się w nim w 2019 roku, zaś Frances trzy lata później.
Jeśli chodzi o rankingi, to historycznie wyższe miejsce zajmował Bułgar, który w przeszłości był nawet trzecią rakietą świata. Tiafoe sięgnął zaś lokaty numer dziesięć. W trwającym US Open wyżej rozstawiony także był gracz urodzony w Chaskowie, który otrzymał w drabince numer dziewięć.
W drodze do ćwierćfinału Tiafoe stracił cztery sety, zaś Dimitrow tylko dwa. Miało to miejsce w 1/8 finału, kiedy to Grigor walczył z Andriejem Rublowem.
Pierwszy set spotkania należał do Tiafoe. Reprezentant gospodarzy wywalczył w nim dwa przełamania i pewnie wygrał wynikiem 6:3. Amerykanin zyskał przewagę „brejka” także w drugiej partii, ale tym razem nie udało mu się dotrwać z nią do końca seta.
Dimitrow odrobił poniesione straty w siódmym gemie, a potem panowie dobrze pilnowali własnego podania i dotarli do tie-breaka. W nim lepszy okazał się wyżej klasyfikowany Bułgar, który dzięki temu wyrównał stan meczu na 1-1 w setach.
Partia trzecia była podobna do pierwszej. Znów wyraźnie przeważał Tiafoe, który dwa razy przełamał rywala i wywalczył rezultat 6:3. Niestety w secie czwartym Dimitrow doznał kontuzji i nie kontynuował rywalizacji. Gdy Bułgar schodził z kortu, na tablicy widniał wynik 4:1 dla Tiafoe.
Frances Tiafoe takes the third set.
He's closing in. pic.twitter.com/EJypBShPHn
— US Open Tennis (@usopen) September 4, 2024
Podczas konferencji prasowej Dimitrow był rzecz jasna pytany o swój uraz i odpowiedział następująco:
– Nie ma wiele do powiedzenia. Najpierw chcę pogratulować Francesowi. Dał z siebie bardzo dużo i zagrał na wysokim poziomie. Jestem rozczarowany, ale równocześnie zadowolony z tego, jak grałem przez ten tydzień. Krecz to skutek kumulacji wysiłku, jaki włożyłem w ten turniej. Regeneruję się wolniej niż kilka lat temu. Przed spotkaniem czułem już kilka rzeczy, ale nie chcę teraz o tym mówić. Taki jest sport. Muszę się zastanowić, co mogę zrobić lepiej w przyszłości, także w aspekcie przygotowania fizycznego. Nie sądziłem, że wygram tu tyle meczów, więc jeszcze raz podkreślam, że traktuję ten ćwierćfinał jako dobry wynik. Występ Francesa był bardzo dobry, zmuszał mnie, bym pracował na korcie jeszcze ciężej . Gratuluję mu i idę do przodu – stwierdził 33-latek.
Występ w półfinale to wielki sukces wracającego do formy Tiafoe. Amerykanin skomentował swoje osiągnięcie na spotkaniu z mediami:
– Niespodziewane zakończenie, ale sam poziom był bardzo wysoki. Uważam, że mój plan na ten mecz zadziałał. Być może za mało trafiałem pierwszym podaniem, ale poza tym jestem bardzo zadowolony. Podobało mi się jak returnowałem i jak się poruszałem. Musiał ciężko pracować na swoje punkty. Trudno mi powiedzieć coś więcej. Bardzo cieszę się z awansu do półfinału.
Na trybunach stadionu pojawił się Roger Federer. Tiafoe skomentował obecność szwajcarskiej legendy w zabawny sposób:
– Wygląda tak samo dobrze w koszulce sportowej i w garniturze. Wszystko jest wspaniale uprasowane, a do tego Roger ani trochę się nie poci. Ten facet jest niemożliwy (śmiech).
How good is this 😍
Five-time US Open champion @rogerfederer is in the house tonight!@usopen #USOpen pic.twitter.com/tPmOG3UMc1
— Tennis TV (@TennisTV) September 4, 2024
Rywalem Francesa Tiafoe w półfinale US Open będzie jego rodak Taylor Fritz.
Wyniki
US Open (ćwierćfinał mężczyzn):
F. Tiafoe (USA, 20) – G. Dimitrow (Bułgaria, 9) 6:3 6:7(5) 6:3 4:1 i krecz