US Open. Gauff wyciągnęła wnioski, Świątek zagra z przyjaciółką

/ Anna Niemiec , źródło: własne , foto: AFP

W środę jako pierwsze miejsce w trzeciej rundzie nowojorskiej imprezy zapewniły sobie Coco Gauff i Belinda Bencic. Sporą niespodziankę sprawiła Taylor Towsend, która wyeliminowała Beatriz Haddad Maię.

Drugiej rakiecie Stanów Zjednoczonych po raz drugi w tym sezonie w imprezie wielkoszlemowej przyszło się zmierzyć ze wschodzącą gwiazdą kobiecego tenisa, Mirrą Andriejewą. W trzeciej rundzie Roland Garros Gauff przegrała pierwszego seta, ale w dwóch kolejnych była już zdecydowanie lepsza. Amerykanka wyciągnęła wnioski z tamtego spotkania i tym razem nie dała się zaskoczyć młodszej rywalce na początku meczu. Co prawda Rosjanka rozpoczęła mecz od przełamania, ale później cztery kolejne gemy padły łupem faworytki gospodarzy. Młodsza rodaczka sióstr Williams wypracowanej przewagi już nie roztrwoniła i objęła prowadzenie w spotkaniu. W drugiej odsłonie pojedynku przewaga turniejowej „szóstki” była jeszcze wyraźniejsza. Gauff, która przegrała w tym meczu tylko pięć punktów po pierwszym podaniu i rozstrzygnęła na swoją korzyść 15 z 18 akcji przy siatce, w trzecim i siódmym gemie odebrała podanie swojej rywalce i po 76 minutach gry mogła cieszyć się z awansu.

Kolejną rywalką Coco Gauff będzie Elise Merten, która w trzech setach pokonała Danielle Collins. Amerykanka wygrała pierwszego seta, a tie-breaku drugiego miała dwie piłki meczowe, ale nie potrafiła ich wykorzystać. To niepowodzenie ewidentnie podcięło jej skrzydła i w trzeciej partii Belgijka oddała jej już tylko jednego gema.

Sporo powodów do radości miejscowym kibicom dostarczyła również Taylor Townsend, która wyrzuciła z turnieju rozstawioną z numerem 19 Beatriz Haddad Maię. W pierwszym secie w pojedynku dwóch leworęcznych tenisistek nie doszło do ani jednego przełamania i do rozstrzygnięcia konieczny okazał się tie-break, w którym zdecydowanie lepsza była Amerykanka. Druga partia również była niezwykle wyrównana. Reprezentantka Stanów Zjednoczonych odebrała podanie rywalce na 2:1, ale w szóstym gemie Brazylijka odrobiła stratę. Później gra toczyła się z regułą własnego serwisu aż do wyniku 5:5. W końcówce więcej zimnej krwi ponownie zachowała Townsend, która zdobyła przełamania, a po zmianie stron wykorzystała atut własnego podania i po 2 godzinach i 3 minutach wykorzystała trzecią piłkę meczową.

Amerykańska tenisistka zmierzy się teraz z Karoliną Muchovą, która wyeliminowała Magdalenę Fręch.

Do trzeciej rundy awansowały również Belinda Bencic, Sorana Cirstea, Anna Karolina Schmiedlova, Xinyu Wang oraz Kaja Juvan. Słowenka odrobiła stratę seta w pojedynku z Lauren Davis i w nagrodę zmierzy się teraz z Igą Świątek.

 

 


Wyniki

Druga runda singla

Coco Gauff (USA, 6) – Mirra Andriejewa 6:3, 6:2

Belinda Bencic (Szwajcaria, 15) – Yuriko Miyazaki (Wielka Brytania, Q) 6:3, 6:3

Taylor Townsend (USA) – Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 19) 7:6(1), 7:5

Sorana Cirstea (Rumunia, 30) – Anna Kalinska 6:3 6:4

Elise Mertens (Belgia, 32) – Danielle Collins (USA) 3:6, 7:6(7), 6:1

Kaja Juvan (Słowenia, Q) – Lauren Davis (USA) 6:7(3), 6:4, 6:3

Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) – Rebeka Masarowa (Hiszpania) 7:6(2), 6:2

Xinyu Wang (Chiny) – Sara Sorribes Tormo (Hiszpania) 5:7, 6:3, 6:4