US Open. Jubileusz Kvitovej i debiut Rogers

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/www.wtatennis.com, foto: AFP

Shelby Rogers pokonała Madison Brengle i po raz pierwszy w karierze zameldowała się w czwartej rundzie US Open. Dwudziesty raz o 1/4 finału imprezy wielkoszlemowej zagra z kolei Petra Kvitova.

Dwukrotna mistrzyni turniejów Wielkiego Szlema to obok Naomi Osaki najwyżej rozstawiona zawodniczka w górnej części drabinki, która pozostała w grze o końcowy triumf w tegorocznym US Open. O ile Japonka z kłopotami awansowała do czwartej rundy, o tyle reprezenantka naszych południowych sąsiadów nie miała większych problemów, aby zapewnić sobie prawo dalszej gry.

W ostatnim piątkowym spotkaniu na głównej arenie turnieju – Artur Ashe Stadium – Kvitova pokonała Jessicę Pegulę i po raz dwudziesty wystąpi w meczu czwartej rundy turnieju Wielkiego Szlema.

– Cały mecz stał na wysokim poziomie. Obie zaprezentowałyśmy ładny tenis. Cieszę się z wygranej, chociaż nie przyszła ona łatwo – podsumowała piątkowe wydarzenia na korcie Kvitova, która jest już tylko o krok od powtórzenia najlepszego wyniku na nowojorskich kortach. W 2015 i 2017 roku Czeszka dochodziła do 1/4 finału tej imprezy.

Na pierwszy nowojorski ćwierćfinał ma z kolei szansę następna rywalka Kvitovej. Shelby Rogers najlepszy wielkoszlemowy wynik osiągnęła dotychczas na Roland Garros w 2016 dochodząc do najlepszej ósemki. Teraz ma okazję wyrównać ten wynik na amerykańskich kortach.

– Ponownie być w grze w turnieju Wielkiego Szlema w drugim tygodniu zmagań to wspaniałe uczucie. Niezmiernie się cieszę z tego, co już osiągnęłam. Pokazuje to, że praca, jaką wykonujemy, ma sens – podsumowała swój wynik Rogers.


Wyniki

Trzecia runda singla:

Petra Kvitova (Czechy, 6) – Jessica Pegula (USA) 6:4, 6:3

Shelby Rogers (USA) – Madison Brengle (USA) 6:2, 6:4