Wiesnina i Robson zapowiadają powrót na korty

/ Szymon Frąckiewicz , źródło: livetennis.it, Sky Sports, foto: AFP

Jelena Wiesnina chce wrócić z przerwy macierzyńskiej i marzy o występie w Tokio, a Laura Robson walczy o powrót po kolejnej operacji biodra. W nowym sezonie szykują się zatem kolejne powroty w kobiecym tourze.

Jelena Vesnina to mistrzyni olimpijska z Rio w deblu (w parze z Jekateriną Makarową). Ma na koncie również trzy tytuły wielkoszlemowe w grze podwójnej. W singlu grała raz natomiast w półfinale Wimbledonu. W 2018 roku została liderką rankingu deblistek i… niedługo później zaszła w ciążę. Teraz zapowiada powrót z przerwy macierzyńskiej i skorzystanie z „zamrożonego” rankingu i występ na igrzyskach w Tokio.

Laura Robson za to od ponad dwóch lat zmaga się z urazami biodra. Już w lipcu 2018 roku przeszła pierwszą operację na kontuzjowany staw. W ubiegłym sezonie próbowała powrócić na korty, jednak nieskutecznie. Problemy szybko powróciły. Niedawno przeszła kolejny zabieg i po długotrwałej rehabilitacji zaczęła już pierwsze treningi na korcie. Robson była uznawana za jedną z najbardziej utalentowanych brytyjskich tenisistek. Mając 18 lat zdobyła z Andy’m Murray’em srebrny medal w mikście na igrzyskach w Londynie. Niestety liczne kontuzje sprawiły, że jak dotąd nie spełniła oczekiwań. Wciąż jednak, jeśli zdrowie zacznie dopisywać, może grać jeszcze przez wiele lat. W styczniu będzie obchodzić bowiem 27. urodziny.