Wimbledon. Konta zmuszona do wycofania się

/ Dominika Opala , źródło: www.bbc.com /własne, foto: AFP

Johanna Konta musiała zrezygnować z udziału w tegorocznej edycji Wimbledonu w przeddzień turnieju. Jedna z osób w sztabie Brytyjki uzyskała pozytywny wynik testu na koronawirusa i tenisistka musi spędzić w izolacji następne 10 dni. 

W ubiegłym sezonie Wimbledon został odwołany z powodu pandemii koronawirusa. W tym roku sytuacja stopniowo wraca do normalności, ale komplet publiczności będzie mógł pojawić się dopiero na finałach. Zawodnicy i zawodniczki przebywają w oficjalnym hotelu turniejowym i mogli ze sobą zabrać tylko trzy osoby.

Johanna Konta wybrała do tej grupy swojego narzeczonego, trenera Dana Smethursta oraz trenera od przygotowania fizycznego Gilla Myburgha. Niestety dla Brytyjki, jedna z tych osób uzyskała pozytywny wynik testu na Covid-19. W związku z tym, że 30-latka urodzona w Sydney miała bliski kontakt z tą osobą musi udać się na dziesięciodniową izolację. Oznacza to, że najlepsza obecnie brytyjska tenisistka nie zagra w Wimbledonie.

Konta miała nadzieję na dobry występ w trawiastym szlemie. Solidną formę zaprezentowała dwa tygodnie temu w Nottingham, sięgając po najwyższe trofeum pierwszy raz od czterech lat. Dwa lata temu Brytyjka dotarła do ćwierćfinału Wimbledonu, natomiast w 2017 roku znalazła się w najlepszej „czwórce” imprezy.

Konta miała rozpocząć zmagania we wtorek, w meczu pierwszej rundy z Kateriną Siniakovą. Na miejsce Brytyjki w drabince wskoczyła Chinka Yafan Wang.

Podopieczna Dana Smethursta jest drugą osobą zmuszoną do wycofania się z Wimbledonu. Duńczyk Frederik Nielsen, który triumfował tutaj w grze podwójnej w 2012 roku także zrezygnował ze startu, po tym, jak jego trener zakaził się koronawirusem.