Wimbledon. Setne zwycięstwo Dźokovicia na trawie
Niespodzianki nie było. Novak Dźoković po raz trzeci w karierze pokonał Martona Fucsovicsa i awansował do kolejnego wimbledońskiego półfinału. W nim rywalem Serba będzie
Novak Dźoković może dopisać do długiej listy swoich osiągnięć kolejny ważny punkt. W środę Serb odniósł setne zwycięstwo na nawierzchni trawiastej i zameldował się w dziesiątym półfinale na Wimbledonie w karierze. Więcej wimbledońskich półfinałów mają tylko Roger Federer (13 na ten moment) i Jimmy Connors (11).
Lider rankingu nie dał szans Martonowi Fucsovicsowi, który debiutował nie tylko na korcie centralnym Wimbledonu, ale także w wielkoszlemowym ćwierćfinale. Zdenerwowanie Węgra było widać szczególnie w pierwszych gemach spotkania. W niecałe 20 minut „Nole” prowadził już 5:0, a Fucsovics był cieniem samego siebie z poprzednich rund. Jednak w miarę rozwoju sytuacji na korcie, niżej notowany tenisista posyłał dłuższe piłki i utrzymywał wyrównane wymiany z rywalem. 29-latek mieszkający w Budapeszcie wygrał trzy gemy z rzędu, ale na więcej nie pozwolił Dźoković i zakończył partię otwarcia przy szóstej piłce setowej.
Zacięta walka trwała od początku drugiej odsłony. Węgier obronił w pierwszym gemie cztery break pointy i w kolejnych gemach utrzymywał podanie. Sam natomiast nie był w stanie zagrozić Serbowi przy jego serwisie. Słabszy moment przytrafił się Fucsovicsowi w dziewiątym gemie i nie wytrzymał on presji, popełniając niewymuszone błędy. Tym samym belgradczyk uzyskał kluczowe przełamanie i prowadził już 2:0 w setach.
W trzeciej partii także Dźokoviciowi wystarczył jeden break. Zdobył go już na samym początku, a Węgier, mimo że miał kilka szans na odrobienie strat, nie zdołał wrócić do meczu. Tym samym „Nole” cały czas walczy o awans do siódmego finału na Wimbledonie i zdobycie dwudziestego tytułu wielkoszlemowego.
Kolejnym rywalem Serba będzie Denis Shapovalov. Kanadyjczyk stoczył prawdziwą batalię z Karenem Chaczanowem i wrócił ze stanu 1:2 w setach, by ostatecznie awansować do pierwszego półfinału Wielkiego Szlema w karierze.
22-latek urodzony w Tel Awiwie w całym meczu zdołał przełamać przeciwnika pięciokrotnie. Sam natomiast stracił podanie trzy razy. Shapovalov był lepszy w najważniejszych momentach piątego seta, a kluczowe przełamanie wywalczył w dziewiątym gemie, choć już wcześniej miał na to szanse. Kanadyjczyk i Rosjanin rywalizowali prawie trzy i pół godziny.
Jeśli Felix Auger-Aliassime pokona dziś Matteo Berrettiniego, to pierwszy raz w Erze Open w najlepszej „czwórce” Wielkiego Szlema znajdzie się dwóch reprezentantów Kanady.
Wyniki
Ćwierćfinały singla:
Novak Dźoković (Serbia, 1) – Marton Fucsovics (Węgry) 6:3, 6:4, 6:4
Denis Shapovalov (Kanada, 10) – Karen Chaczanow (Rosja, 25) 6:4, 3:6, 5:7, 6:1, 6:4