WTA Finals. Coco Gauff lepsza w amerykańskim pojedynku

/ Jakub Karbownik , źródło: własne/www.wtatour.com, foto: AFP

Coco Gauff pokonała 6:3, 6:2 Jessicę Pegulę w drugim meczu Grupy Pomarańczowej tegorocznego WTA Finals. Tym samym to młodsza z Amerykanek jest liderką grupy po pierwszym dniu rywalizacji w „polskiej” grupie.

Drugiego dnia tegorocznej edycji kończącego sezon turnieju w Rijadzie do gry przystąpiły zawodniczki z drugiej, pomarańczowej grupy, a wśród nich Iga Świątek. Polka zdołała odwrócić losy spotkania z Barborą Krejcikovą i udanie zainaugurowała tegoroczną edycję WTA Finals.

Po spotkaniu Polki i Czeszki na kort wyszły Coco Gauff oraz Jessica Pegula. Starsza z Amerykanek po tym jak ogłosiła, że nie wybiera się na finały BJKC do Malagi w pełni może się skupić na rywalizacji w Rijadzie. Jednak w niedzielnym spotkaniu to jej młodsza rodaczka okazała się lepsza.

W pierwszej odsłonie trzy gemy padły łupem zawodniczek odbierających podanie. Tą, która zanotowała o jedno przełamanie więcej okazała się była wiceliderka rankingu WTA. Drugą odsłonę tenisistka z Atlanty rozpoczęła od przełamania i wyniku 2:0, aby po chwili pozwolić Jessice Peguli na odrobienie strat i wyrównanie stanu seta. Od stanu 2:2 gemy już jednak zapisywała na swe konto jedynie turniejowa „trójka” i to ona jest liderką Grupy Pomarańczowej po pierwszym dniu rywalizacji.

Kolejne spotkania w grupie z udziałem polskiej pięciokrotnej mistrzyni wielkoszlemowej zostaną rozegrane we wtorek. Zmierzą się w nich Coco Gauff oraz Iga Świątek, a także Jessica Pegula z Barborą Krejcikovą.


Wyniki

Grupa Pomarańczowa:

Coco Gauff (USA, 3) – Jessica Pegula (USA, 6) 6:3, 6:2