Zmiany w zasadach rozgrywania decydującego seta w imprezach wielkoszlemowych

/ Jakub Karbownik , źródło: własne/www.twitter.com, foto: AFP

Decydujący set we wszystkich rozgrywkach imprez wielkoszlemowych będzie się kończyl tie-breakiem rozgrywanym do dziesięciu punktów. Taką decyzję podjęły władze najważniejszych imprez w sezonie.

Podczas Wimbledonu 2010 kibice tenisa byli świadkami niezwykłego widowiska. W meczu pierwszej rundy między Nicolasem Mahut i Johnem Isnerem padł wynik 70-68 w decydującym secie. Całe spotkanie trwało ponad 11 godzin i było rozgrywane trzy dni. Po tym rozgorzała dyskusja czy nie powinno się wprowadzić jakieś rozwiązania mającego na celu skrócenie rywalizacji.

Od 2019 roku w decydującym secie w Londynie rozgrywano super tie-breaka, czyli grano do dziesięciu punktów. Na US Open przy wyniku 6:6 w ostatniej partii dotychczas grało się tie-breaka do sześciu punktów. Z kolei w Australii i Francji gra się toczyła do przewagi dwóch gemów. Od nadchodzącego turnieju w Paryżu zasady rozgrywania decydującego seta zostaną ujednolicone. We wszystkich imprezach wielkoszlemowych, we wszystkich konkurencjach, jeżeli dojdzie do wyniku 6:6 w decydującej odsłonie, będzie rozgrywany tie-break do dziesięciu punktów.