ATP Cup. Pierwsze od pół roku zwycięstwa Andersona

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: AFP

Kevin Anderson wygrał pierwszy mecz od Wimbledonu i tym samym przypieczętował zwycięstwo RPA w meczu z Chile. W innym meczu sesji dziennej Japończycy pokonali 2-1 Gruzinów. Azjaci są bliscy awansu do ćwierćfinału premierowej edycji ATP Cup. 

Reprezentacja RPA to jak na razie jedno z największych pozytywnych zaskoczeń ATP Cup. Już w meczu z Serbią, mimo iż przegranym 0-3, Południowoafrykańczycy pokazali się z bardzo dobrej strony. Zachwycił zwłaszcza Kevin Anderson, który wrócił do rywalizacji po kontuzjach łokcia i kolana. W pierwszym meczu po półrocznej przerwie stoczył zacięty bój z Novakiem Dźokoviciem i uległ mu dopiero po dwóch tie-breakach.

W drugim spotkaniu Anderson miał już o wiele łatwiejsze zadanie i tym razem wygrał. Było to dla niego pierwsze zwycięstwo od zeszłorocznego Wimbledonu. Wynik 6:0, 6:3 mówi sam za siebie – Christian Garin został rozłożony na łopatki. Z racji tego, że wcześniej Lloyd Harris uporał się z Nicolasem Jarrym, Południowoafrykańczycy mieli podwójne powody do radości. Wynik na 3-0 ustalili debliści – Raven Klaasen i szerzej nieznany Ruan Roelofse.

Przekonujące zwycięstwo odnieśli również Japończycy. Go Soeda mimo początkowych problemów poradził sobie z Aleksandre Metrewelim (4:6, 6:3, 6:2), a Yoshihito Nishioka pokonał 6:2, 6:3 Nikołoza Basilaszwiliego. Na otarcie łez Gruzini wygrali spotkanie gry podwójnej, ale i tak po dwóch kolejkach fazy grupowej stracili szansę na awans do ćwierćfinału. W bardzo dobrej sytuacji są natomiast Japończycy. Z Hiszpanią powalczą o pierwsze miejsce w grupie, ale nawet jeśli przegrają mogą myśleć o dalszej grze w turnieju. Do ćwierćfinałów awansują bowiem dwie najlepsze drużyny z drugich miejsc, a po dwóch meczach Japończycy mają korzystny bilans pięciu zwycięstw i jednej porażki.


Wyniki

2. kolejka fazy grupowej:

Chorwacja – Polska 2-1 (relacja z meczów) 

RPA – Chile 3-0
Lloyd Harris – Nicolas Jarry 6:4, 6:4
Kevin Anderson – Christian Garin 6:0, 6:3
R. Klaasen, R. Roelofse – C. Garin, N. Jarry 1:6, 6:3, 10-7

Japonia – Gruzja 2-1
Go Soeda – Aleksandre Metreweli 4:6, 6:3, 6:2
Yoshihito Nishioka – Nikołoz Basilaszwili 6:2, 6:3
B. McLachlan, T. Matsui – A. Bakshi, Z. Tkemaladze 2:6, 4:6