Szybki powrót Chwalińskiej?

/ Szymon Frąckiewicz , źródło: ITF, foto:

Dwa tygodnie minęły, od kiedy Maja Chwalińska poinformowała o potrzebie przerwy od gry. Młoda tenisistka podjęła tę decyzję, by skupić się na walce z depresją. Czy przerwa będzie jednak krótka? Polka jest na liście zawodniczek zgłoszonych do turnieju w Grodzisku Mazowieckim.

Po odpadnięciu z kwalifikacji Wimbledonu Maja Chwalińska poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że choruje na depresję i potrzebuje przerwy od gry. Nie określała w żaden sposób jak długo możemy jej nie zobaczyć na korcie, zaznaczając, że wróci, kiedy będzie na to gotowa.

Być może przerwa będzie krótsza, niż można się było spodziewać. Chwalińska pojawiła się bowiem na liście zgłoszeń do turnieju w Grodzisku Mazowieckim. Ma wystąpić w kwalifikacjach do rozpoczynającej się 26 lipca imprezy ITF z pulą nagród 60 tysięcy dolarów.

Mamy nadzieję, iż oznacza to, że niespełna 20-letnia tenisistka z Dąbrowy Górniczej powoli zaczyna sobie radzić z depresją i najgorsze ma już za sobą. Życzymy jej oczywiście dużo szczęścia i siły!