United Cup. Hurkacz i Świątek dają awans Biało-czerwonym
Iga Świątek i Hubert Hurkacz pokonali Karolinę Muchową i Tomasza Machacza w decydującym meczu par mieszanych spotkania grupy B między Polską i Czechami. Tym samym to Biało-czerwoni zapewnili sobie awans do 1/4 finału.
Nie mogą narzekać na brak emocji kibice polskich tenisistów, którzy oglądają zmagania podczas trzeciej edycji United Cup. Po tym jak drużyna pod wodzą Mateusza Terczyńskiego pokonała 2:1 Norwegie, w noworoczną środę takim samym wynikiem zatrzymała naszych południowych sąsiadów.
Po tym jak w meczu singlowym panów Tomasz Machacz pokonał Huberta Hurkacza, a Iga Świątek okazała się lepsza od Karoliny Muchowej, losy pierwszego miejsca w grupie rozstrzygnęlo spotkanie par mieszanych. Inaczej niż przeciwko Norwegii, tym razem Mateusz Terczyński do gry desygnował Huberta Hurkacza obok Igi Świątek.
Spotkanie rozpoczęło się w najlepszy możliwy sposób dla Polski. Biało-czerwoni wykorzystując dwie decydujące piłki, wyszli na prowadzenie 3:0 z podwójnym przełamaniem. Co prawda Czesi zdołali zbliżyć się do Polaków na gema, ale po siedmiu gemach, ponownie przewaga Igi Świątek i Huberta Hurkacza wynosiła się zwiększyła, a po zmianie stron serwowali na seta. Wtedy jednak nastąpił zwrot akcji. Cztery gemy z rzędu na swe konto zapisali Karolina Muchowa oraz Tomasz Machacz. I to Polacy musieli się bronić by pozostać w grze w pierwszym secie. I ta sztuka im sie udała. W tie-breaku od stanu 3-3 punktowali tylko podopieczni Mateusza Terczyńskiego. Tym samym to oni wygrali pierwszego seta.
W drugiej partii po trzech gemach, które zapisali na swe konto serwujący, doszło do przełamania. Wykorzystując decydujący punkt na 3:1 zdobyli go Hurkacz i Świątek, a przed zmianą stron podwyższyli przewagę do trzech gemów. Przerwa na niewiele się zdała naszym południowym sąsiadom. Czesi nie zdołali odrobić strat i to Biało-czerwoni z pierwszego miejsca awansowali do 1/4 finału United Cup 2025.
Wyniki
Grupa B
Polska – Czechy 2:1
Hubert Hurkacz – Tomasz Machacz 5:7, 6:3, 4:6
Iga Świątek – Karolina Muchowa 6:3, 6:4