Auckland. Gael Monfils najlepszy
Znamy już drabinki Australian Open, ale na kortach nie brakuje także emocji niezwiązanych z pierwszym wielkoszlemowym turniejem w tym sezonie. W sobotni poranek rozstrzygnęły się losy tytułu w Auckland.
Do walki o mistrzostwo zawodów rangi ATP 250 stanęli Gael Monfils i Zizou Bergs. Obaj zawodnicy byli w imprezie nierozstawieni, a Belg dodatkowo przedzierał się przez jej eliminacje. 25-latek zagrał w Nowej Zelandii łącznie sześć spotkań, w których stracił cztery sety. Monfils wychodzi na kort cztery razy i oddał rywalom zaledwie jedną partię.
Pojedynek na korcie centralnym był pierwszym bezpośrednim starciem obu tenisistów, a Monfils rozpoczął go bardzo dobrze. Francuz przełamał rywala już w drugim gemie, a potem był pewny przy własnym podaniu. Dzięki temu wygrał pierwszego seta wynikiem 6:3.
W partii drugiej powtórzył się podobny scenariusz. Zizou szybko stracił serwis i przegrywał już 1:3. Tym razem Belg wykreował kilka szans na odrobienie strat, ale nie udało mu się wykorzystać żadnej z nich. Po długim ostatnim gemie Monfils mógł zatem cieszyć się z trzynastego tytułu w karierze.
Podczas dekoracji szczęśliwy zwycięzca powiedział:
– Ta wygrana wiele dla mnie znaczy i pokazuje, że wiek to tylko liczba. Wciąż ciężko pracuję i wierzę, że mogę grać na naprawdę wysokim poziomie. W tym tygodniu na pewno to udowodniłem. Mój pierwszy tytuł wygrałem dwadzieścia lat temu, ale wciąż mam w sobie pasję i nadal dobrze uderzam piłkę. Mam nadzieję, że będzie jeszcze sporo takich momentów.
W pierwszej rundzie Australian Open Gael Monfils zagra ze swoim rodakiem Giovannim Mpetship Perricardem.
Wyniki
Auckland (finał):
G. Monfils (Francja) – Z. Bergs (Belgia) 6:3 6:4