Antwerpia: piękne pożegnanie Kim Clijsters
Kim Clijsters w swoim pożegnalnym spotkaniu pokonała w Antwerpii Venus Williams 6:3, 6:3. W zawodach pokazowych udział wzięły również Amelie Mauresmo i Kirsten Flipkens.
Co roku zmagania pokazowe w Antwerpii odbywają się pod nazwą Diamond Games. Tym razem organizatorzy w ukłonie dla legendy belgijskiego tenisa przemianowali zawody jako Kim’s Thank You Game.
Clijsters w historii rywalizacji ze starszą z sióstr Williams wygrała 7 z trzynastu ich pojedynków w turniejach WTA, a przede wszystkim pięć ostatnich spotkań (m.in. dwukrotnie w US Open i raz w Miami). Amerykanka nie wykorzystała ostatniej okazji do rewanżu i przegrała z „gospodynią” tej imprezy 3:6, 3:6.
– Wspaniale jest wrócić do Antwerpii – mówiła po meczu Venus Williams, która dwukrotnie wygrała tu turniej WTA. – Mam stąd wiele wspomnień i to zaszczyt wrócić tutaj.
Clijsters w środowy wieczór pokazała wiele ze swoich firmowych zagrań i bardzo dobrze przygotowała się do tej rywalizacji pod względem fizycznym.
– Venus to była przyjemność gościć cię tutaj – powiedziała po zmaganiach Belgijka, która również ma na swoim koncie wygrany turniej w Antwerpii. – To był honor dla mnie grać tutaj przez blisko piętnaście lat. Byliście dla mnie inspiracją i zawsze z przyjemnością przed wami występowałam.
Na koniec Venus Williams udał się przynajmniej w małym stopniu rewanż nad Kim Clijsters. Amerykanka w duecie z Kirsten Flipkens pokonały Clijsters oraz Amelie Mauresmo 8:5.