Piątka marzeń

Anna Niemiec , foto: AFP

Anna Niemiec

Iga Świątek przebojem wdarła się do czołówki światowego tenisa. Polka, pomimo tytułu wielkoszlemowego na koncie, jest jednak stosunkowo nową postacią w zawodowym tourze. Zdążyła zmierzyć się już m.in. z Noami Osaką, Simoną Halep czy Wiktorią Azarenką, ale lista tenisistek, z którymi 19-latka nie miała jeszcze okazji rywalizować wciąż jest długa. W tym tygodniu rozpoczyna się Miami Open, jeden z największych turniejów tenisowych na świecie. Z tej okazji przedstawiamy zestawienie tenisistek, z którymi pojedynków pierwszej rakiety Polski nie możemy się już doczekać.

Serena Williams

W jednym z ostatnich wywiadów Świątek została zapytana, z którymi tenisistkami chciałaby się zmierzyć w przyszłości, a jeszcze nie miała takiej okazji. Podopieczna Piotra Sierzputowskiego w pierwszej kolejności wymieniła Garbine Muguruzą, z którą już kilka tygodni później zagrała w Dubaju. Chwilę później padło nazwisko Sereny Williams.

Amerykanka to legenda dyscypliny. Najlepsze lata ma już za sobą, ale wciąż regularnie melduje się w decydujących fazach najważniejszych turniejów na świecie. Była liderka światowego rankingu nie zrezygnowała z marzeń o 24. tytule wielkoszlemowym. W Australii młodsza z sióstr Williams udowodniła nie tylko, że ma jeden z najlepszych, jeśli wciąż nie najlepszy serwis w kobiecym tourze, ale również, że pomimo 39 lat wciąż jest bardzo sprawną tenisistkę, a woli walki mogłoby jej pozazdrościć wiele młodszych koleżanek.

Williams nie otacza już aura zawodniczki nie do pokonania, ale wciąż potrafi onieśmielać rywalki na korcie. Iga Świątek miała szansę zmierzyć się z 23-krotną mistrzynią wielkoszlemową w ćwierćfinale tegorocznego Australian Open, ale rundę wcześniej zatrzymała ją Simona Halep. Mamy nadzieję, że nasza tenisistka dostanie jeszcze okazję, żeby skrzyżować rakiety z ikoną światowego sportu, zanim ta zejdzie ze sceny.

Bianca Andreescu

Naomi Osakę i Igę Świątek wielu ekspertów wskazuje jako postacie, które mogą przez następne lata zdominować kobiecy tenis. W tym gronie bardzo często wymieniana jest również Bianca Andreescu i trudno się dziwić. Kanadyjka przebojem wdarła się do światowej czołówki 2019 roku. Mało znana wtedy 19-latka zaskoczyła rywalki swoim niekonwencjonalnym stylem gry. Częste zmiany tempa gry i kierunków uderzeń, potężne forhandy przeplatane z delikatnymi zagraniami tuż za siatkę to tylko niektóre ze znaków rozpoznawczych Andreescu, które pozwoliły jej na zwycięstwa w Indian Wells, a potem również w US Open.

Niestety Kanadyjka na razie od ponad roku zdecydowanie więcej walczy z kontuzjami niż z przeciwniczkami na korcie. Wierzymy jednak, że gdy wróci do najwyższej formy, to z wypiekami na twarzy będziemy śledzić jej rywalizację z Polką.

Ashleigh Barty

W gronie najbardziej wyczekiwanych rywalek dla podopiecznej Piotra Sierzputowskiego nie mogło zabraknąć Ashleigh Barty. Australijka to obecnie liderka światowego tenisa i na pewno jedna z najbardziej wszechstronnych i inteligentnych tenisistek na korcie. Tenisistka z Antypodów jest świetnie wyszkolona technicznie, dzięki czemu dobrze radzi sobie na każdej nawierzchni. Pomimo niewielkiego wzrostu bardzo dobrze serwuje, mocnym forhandem potrafi dyktować warunki na korcie, a nie mniejsze zagrożeniem jest również backhandowy slajs. 24-latka z Ipswich, jak przystało na rodaczkę Patricka Raftera, świetnie gra również przy siatce. Barty jest mistrzynią wychodzenia z trudnych sytuacji na korcie i bardzo jesteśmy ciekawi, jaki plan taktyczny Iga Świątek i jej trener przygotowaliby, żeby sprostać wyzwaniu jakim niewątpliwie jest gra przeciwko Ashleigh Barty.

Jennifer Brady

Iga Świątek w 2020 roku została wyróżniona przez WTA nagrodą za „Największy postęp roku”. Jej największą konkurentką w tej kategorii z pewnością była Jennifer Brady. Amerykanka, jeśli chodzi o rozpoznawalność, wciąż pozostaje trochę w cieniu innych tenisistek, ale jej wyniki z ostatnich miesięcy muszą robić wrażenie. Młodsza rodaczka sióstr Williams w zeszłym roku w sierpniu zdobyła pierwszy tytuł w Lexington, a kilka tygodniu później zameldowała się w półfinale US Open.

Dzięki tym sukcesom awansowała z 56. na 24. miejsce w światowym rankingu, a już w lutym tego roku poprawiła swój najlepszy wielkoszlemowy rezultat, awansując do finału Australian Open. W obydwu przypadkach zatrzymała ją dopiero Naomi Osaka. Brady to tenisistka na fali, tak samo jak Polka i dlatego z niecierpliwością czekamy na starcie tych dwóch zawodniczek.

Coco Gauff

Zestawienie zaczęliśmy od Sereny Williams, a skończymy na Coco Gauff. Nieprzypadkowo. 17-latka okrzyknięta została następczynią 23-krotnej mistrzyni wielkoszlemowej, a jej karierę od kilku lat mocno wspiera szkoleniowiec utytułowanej Amerykanki, Patrick Mouratoglou. Gauff to cudowne dziecko tenisa. W 2018 roku, jako 14-latka okazała się bezkonkurencyjna w juniorskim Roland Garros. Rok później dostała „dziką kartę” w kwalifikacji Wimbledonu i jako najmłodsza tenisistka w historii awansowała do turnieju głównego, w którym pokonała m.in. Venus Williams. Dopiero w czwartej rundzie zatrzymała ją Simona Halep. Kilka miesięcy później w Linzu Gauff zdobyła swój pierwszy tytuł w karierze.

Wciąż jest za wcześnie, żeby wyrokować jak potoczy się kariera młodziutkiej Amerykanki w najbliższych latach, ale nie da się ukryć, że to obecnie jedna z ciekawszych postaci w kobiecym tourze. Amerykanka, pomimo młodego wieku, nie boi się zabierać głosu na temat ważnych spraw, nie tylko związanych ze sportem. Organizacja WTA, która po zakończeniu karier przez Marię Szarapową, Caroline Wozniacki czy Agnieszkę Radwańską,  pokłada ogromne nadzieje w 17-latce. Jej potencjalny mecz z aktualną mistrzynią Roland Garros na pewno odbiłby się szerokim echem w światowych mediach.

Do naszego zestawienia postanowiliśmy wytypować tylko pięć nazwisk, ale lista tenisistek, które chcielibyśmy zobaczyć w meczach przeciwko Idze Świątek jest zdecydowanie dłuższa. „W kolejce” wciąż czekają m.in. Petra Kvitova, Elina Switolina, Angelique Kerber czy Magda Linette. Najbliższa okazja, żeby z wypiekami na twarzy oglądać pojedynki Polki z najlepszymi tenisistkami na świecie już w tym tygodniu w Miami.