We wtorek widzowie męskiego turnieju w Cincinnati mogli zobaczyć mecze pierwszej i drugiej rundy. Wśród zwycięzców znaleźli się między innymi Francuzi – Gael Monfils i Adrian Mannarino.
Pojedynek 36-letniego Monfilsa z Cameronem Norrie wyznaczono na stadionie numer trzy. Zawodnicy spotykali się wcześniej dwukrotnie, a oba te pojedynki wygrał paryżanin. Początek starcia w stanie Ohio nie wskazywał jednak, że uda mu się ponownie pokonać Brytyjczyka. Przy rezultacie 3:3 w pierwszym secie weteran wezwał na kort fizjoterapeutę, ponieważ poczuł ból po próbie zagrania skrótu. Specjalista udzielił tenisiście potrzebnej pomocy, a ten mógł kontynuować rywalizację.
Kluczowe dla dalszego przebiegu pierwszej partii okazały się ósmy i dziewiąty gem. Przy stanie 4:3 Norrie wywalczył przełamanie, a potem – po obronie dwóch piłek setowych – zdołał uzyskać wynik 6:3. Postawa Monfilsa wskazywała jednak, że nie ma już kłopotów zdrowotnych i będzie walczył o wyrównanie stanu meczu.
W drugim secie Francuz zdobył przewagę już w czwartym gemie, ale nie zdołał jej utrzymać do końca partii. Przy stanie 2:4 reprezentant Wielkiej Brytanii odebrał mu podanie i wkrótce na tablicy widniał wynik 4:4. W gemie dziesiątym Norrie musiał wygrać serwis, by pozostać w secie, ale ta sztuka mu się nie udała. Po długiej walce Monfils jeszcze raz przełamał oponenta, a to oznaczało, że panowie rozegrają decydującą partię.
Ta rozpoczęła się od wymiany przełamań i stanu 1:1. Po tak chwiejnym otwarciu z obu stron Monfils wygrał własne podanie i przełamał rywala, uzyskując rezultat 3:1. Po tym sukcesie Francuz trzymał przeciwnika na dystans i do końca spotkania nie dał mu nawet jednej okazji na odrobienie „brejka”.
Po zwycięstwie Gael przekazał kibicom:
– Chciałem, by moja dzisiejsza gra była prosta i skuteczna. Fizjoterapeuta świetnie się spisał. Nie chodzi tu tylko o wykonane zabiegi, ale też o rozmowę. Usłyszałem, że wszystko będzie w porządku, a to mnie uspokoiło. Po tym, co przeszedłem w związku z urazami, to było bardzo ważne. Trudno byłoby znów się poddać z powodu kontuzji, więc walczyłem, a zwycięstwa z poprzedniego tygodnia dodały mi pewności siebie.
Kolejnym rywalem Monfilsa będzie Australijczyk Alex de Minaur.
Równie udany występ zaliczył rodak Gaela – Adrian Mannarino. 35-latek mierzył się z rozstawionym z dwunastką Felixem Augerem-Aliassime, a do pokonania młodego Kanadyjczyka wystarczyły mu dwa sety.
W pierwszym z nich najważniejszym momentem był gem piąty. Bardziej doświadczony z zawodników uzyskał w nim przełamanie, którego nie oddał już do końca partii. Francuz był niezwykle pewny przy własnym podaniu i od momentu wywalczenia „brejka” nie dał rywalowi ani jednej szansy na zniwelowanie tych strat.
Mannarino dominował także na początku seta drugiego. Francuz prowadził w nim z przełamaniem 4:3, ale tym razem Kanadyjczyk zdołał odpowiedzieć. Po długim ósmym gemie tenisista z Montrealu w końcu znalazł sposób na odebranie rywalowi podania i osiągnął wynik 4:4. Niestety dla Felixa, stan równowagi między nim a oponentem, nie trwał długo. Mannarino natychmiast przełamał Kanadyjczyka do zera, a potem pewnie zamknął spotkanie.
W następnej rundzie Adrian zmierzy się ze zwycięzcą starcia między Holgerem Rune a Mackenzie McDonaldem.
W fazie 1/8 finału nie znajdzie się za to Andriej Rublow. Rosjanin niespodziewanie przegrał w trzech setach z Finem Emilem Ruusuvuorim. Mecz był niezwykle zacięty, a jego zwycięzcę wyłonił tie-break trzeciego seta.
Kłopoty miał także najwyżej rozstawiony Carlos Alcaraz, ale – mimo porażki w drugim secie – poradził sobie z Jordanem Thompsonem i czeka na następnego rywala. Może być nim Tommy Paul, z którym Hiszpan przegrał w zeszłym tygodniu w Toronto. Amerykanin musi jednak najpierw pokonać Ugo Humberta.
Wyniki
Cincinnati (pierwsza runda):
Alexei Popyrin (Australia) – Daniel Altmaier (Niemcy) 6:7(5) 6:4 6:4
Taylor Fritz (USA, 9) – Jirzi Lehecka (Czechy) 7:6(14) 6:2
Tommy Paul (USA) – Miomir Kecmanovic (Serbia) 7:5 7:6(2)
Borna Coric (Chorwacja,15) – Sebastian Korda (USA) 7:6(5) 6:4
Ugo Humbert (Francja) – Arthur Fils (Francja) 6:4 3:6 6:2
Stan Wawrinka (Szwajcaria) – Brandon Nakashima 6:3 6:7 (5) 6:3
Alexander Zverev (Niemcy, 16) – Grigor Dimitrow (Bułgaria) 6:2 6:2
Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania) – Tomas Etcheverry (Argentyna) 6:3 6:3
Lorenzo Musetti (Włochy) – Daniel Evans (Wielka Brytania) 6:4 6:3
Gael Monfils (Francja) – Cameron Norrie (Wielka Brytania,13) 3:6 6:4 6:3
Lorenzo Sonego (Włochy) – Aleksander Szewczenko 6:3 3:6 6:3
Alex de Minaur (Australia) – Jeffrey John Wolf (USA) 6:0 3:6 6:1
Mackenzie McDonald (USA) – Yannick Hanfmann (Belgia) 7:5 6:1
Max Purcell (Australia) – Lloyd Harris (RPA) 6:4 6:4
Druga runda:
Emil Ruusuvuori (Finlandia) – Andriej Rublow (7) 7:6 (10) 5:7 7:6 (3)
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) – Jordan Thompson (Australia) 7:5 4:6 6:3
Adrian Mannarino (Francja) – Felix Auger-Aliassime (Kanada, 12) 6:4 6:4
Alexei Popyrin (Australia) – N. Jarry (Chile) walkower