Cincinnati. Nieudany rewanż Sabalenki, Muchova rywalką Gauff!

/ Anna Niemiec , źródło: własne, foto: AFP

Drugą finalistką tegorocznej edycji Western & Southern Open został Karolina Muchova. Czeszka w trzech setach pokonała Arynę Sabalenkę i w niedzielę zagra o tytuł z Coco Gauff.

Spotkanie lepiej rozpoczęła Białorusinka, która już w drugim gemie wypracowała sobie okazję do przełamania. Reprezentantka naszych południowych sąsiadów zdołała jeszcze się wybronić, ale po zmianie stron wiceliderka rankingu dopięła swego. Odebrała podanie rywalce i odskoczyła na 4:1. W tym momencie nastąpił zwrot akcji. Muchova wygrała cztery kolejne gemy i przy wyniku 5:4 serwowała, żeby zamknąć seta, ale bez powodzenia. Sabalenka miała olbrzymią szansę, żeby objąć prowadzenie w meczu już w dwunastym gemie. Prowadziła 40:0 przy podaniu rywalki, ale finalistka Roland Garros wygrał pięć punktów z rzędu i doprowadziła do tie-breaka. Tę dodatkową rozgrywkę lepiej rozpoczęła Muchova, która odskoczyła na 3:1, ale sześć z siedmiu kolejnych akcji rozstrzygnęła na swoją korzyść 25-latka z Mińska i to ona zapisała pierwszego seta na swoim koncie.

W drugiej odsłonie meczu gra długo toczyła się zgodnie z regułą własnego serwisu. O jej losach zadecydowało pojedyncze przełamanie, które 26-latka urodzona w Ołomuńcu zdobyła w ósmym gemie.

W decydującej partii reprezentantka naszych południowych sąsiadów przejęła już kontrolę nad wydarzeniami na korcie. Rozregulowana Sabalenka coraz bardziej spieszyła się na korcie. Starała się prowadzić grę, ale zbyt często atakowała z nieprzygotowanych pozycji przez popełniała dużo niewymuszonych błędów. Niżej sklasyfikowana z tenisistek potrafiła to wykorzystać. Zdobyła przełamanie w trzecim i siódmym gemie, dzięki czemu po 2 godzinach i 37 minutach walki mogła cieszyć się ze zwycięstwa. Białorusince nie udało się tym samym zrewanżować czeskiej tenisistce za przegraną w półfinale Roland Garros.

Karolina Muchova w niedzielę po raz pierwszy w karierze wystąpi w finale imprezy rangi WTA 1000. Dzięki punktom zdobytym w Cincinnati zadebiutuje również w Top 10 światowego rankingu. Jej rywalką będzie Coco Gauff, która wcześniej pokonała Igę Świątek.


Wyniki

Półfinał singla

Karolina Muchova (Czechy) – Aryna Sabalenka (Białoruś, 2) 6:7(4) 6:3 6:3

Cincinnati. Gauf znalazła sposób na Świątek

/ Jarosław Truchan , źródło: własne, foto: AFP

Iga Świątek pożegnała się z turniejem WTA 1000 w Cincinnati. Reprezentantka Polski po prawie trzech godzinach zaciętej walki przegrała w sobotnim półfinale z Amerykanką Coco Gauff.

Była to siódma konfrontacja obu tenisistek. Co ciekawe, nie tylko wszystkie dotychczasowe mecze Świątek z Gauff padały łupem Polki, ale również i sety. Za każdym razem liderka światowego rankingu wygrywała bowiem stosunkiem 2-0. Przed sobotnim spotkaniem widzieliśmy jednak, że o podtrzymanie tej statystyki będzie trudno. Amerykanka znajduje się bowiem w świetnej formie, która ciągle rośnie.

Od początku pełną kontrolę miały serwujące. Dopiero przy stanie 3:2 dla Świątek pojawiło się pierwsze przełamanie, które rozpoczęło całą serię. Trwała ona w sumie przez cztery gemy. Później wynik wyrównał się i panie szły w stronę tie-breaka. Do dogrywki mogło jednak nie dojść – przy 6:5 dla Świątek i serwisie Gauff Iga miała dwie piłki na przełamanie, będące równocześnie setbolami. Jednakże reprezentantka gospodarzy zdołała wyjść z opresji. Tie-break nie rozpoczął się dobrze dla Polki, która szybko przegrała dwie piłki przy własnym serwisie. Gauff nie dała rywalce wyrwać tej przewagi z rąk, dzięki czemu wygrała pierwszego seta przeciwko Idze w karierze.

W kolejnej partii Świątek była zdecydowanie lepszą zawodniczką. Reprezentantka Polski nie musiała bronić żadnego break pointa, podczas gdy Gauff miała problemy w trakcie gemów przy podaniu. Skutkowało to dwukrotnym przełamaniem Amerykanki przez Polkę i doprowadzeniem do decydującej części meczu.

Podobnie jak w pierwszym secie, w trzecim również długo musieliśmy czekać na pierwsze przełamanie. Niestety tym razem jako pierwsza break pointy wypracowała Gauff. Tenisistka zza Oceanu Atlantyckiego wykorzystała drugiego z nich przy 3:3 i znalazła się w bardzo komfortowej sytuacji. Świątek była później blisko spektakularnego powrotu. W kolejnym gemie Polka ze stanu 0-40 doprowadziła do gry na przewagi, lecz to nie wystarczyło na przeciwniczkę. Gdy Gauff serwowała po zwycięstwo, Iga ponownie nie zdołała wykorzystać break pointa. Obronione trzy piłki meczowe nie pomogły. Przy czwartej próbie Coco zakończyła spotkanie i awansowała do pierwszego finału turnieju tej rangi w karierze.

Przeciwniczką Amerykanki w niedzielnym meczu o finał będzie Aryna Sabalenka lub Karolina Muchova.


Wyniki

Półfinał singla:

Coco Gauff (USA, 7) – Iga Świątek (Polska, 1) 7:6(2), 3:6, 6:4

Cincinnati. Bez niespodzianek w ćwierćfinałach

/ Bartosz Bieńkowski , źródło: własne/atptour.com, foto: AFP

W ćwierćfinale turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati nie doszło do ani jednego zaskakującego rozstrzygnięcia. Faworyci zgodnie wygrali swoje spotkania, co oznacza, że w najlepszej czwórce zobaczymy: Huberta Hurkacza, Carlosa Alcaraza, Alexandra Zvereva i Novaka Dżokovicia.

Jako pierwszy w półfinale Western&Southern Open zameldował się Hubert Hurkacz po zwycięstwie nad Alexeiem Popyrinem. Więcej o tym meczu przeczytasz tutaj. Rywalem Polaka w pojedynku o finał turnieju będzie lider światowego rankingu, Carlos Alcaraz. Hiszpan po trudnym meczu pokonał Maxa Purcella 4:6, 6:3, 6:4. Nasz tenisista będzie miał zatem okazję do rewanżu za ubiegłotygodniową porażkę w Toronto.

Znacznie łatwiejsze przeprawy niż Alcaraz mieli Alexander Zverev i Novak Dżoković. Niemiec po pokonaniu Daniiła Miedwiediewa potwierdził swoją dobrą dyspozycję, nie dając większych szans Francuzowi Adrianowi Mannarino. Zawodnik urodzony w Hamurgu zwyciężył 6:2, 6:3.

Jego rywalem w półfinale ATP Masters 1000 w Cincinnati będzie Novak Dżoković. Serb również znakomicie zaprezentował się w starciu z Taylorem Fritzem. Rozstawiony z „dziewiątką” Amerykanin nie był w stanie przeciwstawić się w żaden sposób podczas pierwszej partii. Drugi set był wprawdzie bardziej wyrównany, lecz ponownie trafił na konto rekordzisty pod względem wielkoszlemowych triumfów.

Połfinały Western&Southern Open zapowiadają się fenomenalnie. Najpierw na kort wyjdzie Hubert Hurkacz z Carlosem Alcarazem. Później o finał powalczą Alexander Zverev i Novak Dżoković.


Wyniki

Ćwierćfinały gry pojedynczej mężczyzn:

Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) – Max Purcell (Australia) 4:6, 6:3, 6:4

Novak Dżoković (Serbia, 2) – Taylor Fritz (USA, 9) 6:0, 6:4

Alexander Zverev (Niemcy, 16) – Adrian Mannarino (Francja) 6:2, 6:3

Znamy półfinalistki turnieju w Cincinnati. Amerykanka rywalką Igi Świątek

/ Łukasz Duraj , źródło: https://www.wtatennis.com/, oprac. własne, foto: AFP

W piątek poznaliśmy wszystkie półfinalistki kobiecego turnieju w Cincinnati. Do Igi Świątek, która pokonała Marketę Vondrouszovą, dołączyły Aryna Sabalenka, Karolina Muchova i Coco Gauff.

Ćwierćfinały zawodów Western & Southern Open miały dość jednostronny przebieg. Najszybciej w kolejnej fazie imprezy zameldowała się Karolina Muchova, która – wskutek kontuzji swojej rywalki Marie Bouzkovej – musiała rozegrać tylko trzy gemy. Nieco później na Grandstandzie pojawiły się Jasmine Paolini i Coco Gauff.

Rozstawiona z numerem siódmym reprezentantka gospodarzy była wyraźną faworytką tego pojedynku i znakomicie wywiązała się z tej roli. Do pokonania 43 rakiety rankingu WTA wystarczyły jej dwa sety. Po wygranej zawodniczka z Atlanty przekazała kibicom:

Jestem bardzo zadowolona z tego, jak dziś zagrałam. Ona nie jest łatwą przeciwniczką, nasz ostatni mecz był długi i składał się z trzech setów. Cieszę się zatem, że dziś skończyło się na dwóch partiach.

Następnie Gauff skomentowała fakt, że jej kolejną przeciwniczką będzie Iga Świątek. 19-latka zdradziła, jak podejdzie do tego spotkania:

– Nie mam z nią dobrego bilansu, ale czuję, że nasz mecz z French Open 2023 sygnalizował pewną poprawę w mojej grze z Igą. To wciąż była porażka w dwóch setach, ale i tak odczułam, że robię postępy. Chcę po prostu wyjść na kort i realizować plan, jaki stosowałam w tym tygodniu. Mam więcej pewności siebie, ale wiem, że nie będzie łatwo. Świątek jest trudną rywalką, zwłaszcza dla mnie. Muszę zatem przykładać się do każdego punktu i pozostać tak samo zaangażowaną w każdym momencie – podsumowała.

W ostatnim spotkaniu 1/4 finału zmierzyły się Aryna Sabalenka i Ons Jabeur. W Cincinnati 28-latka z Afryki pojawiła się na kortach pierwszy raz od przegranego finału Wimbledonu, a na drodze do ćwierćfinału miała duże kłopoty z pokonaniem Anheliny Kalininy. Po wyeliminowaniu Ukrainki Ons odpoczywała, ponieważ jej przeciwniczka w 1/8 finału – Donna Vekić – wycofała się z turnieju z powodu urazu.

W pierwszym secie mecz między Białorusinką i Tunezyjką był wyrównany. Zawodniczka z Mińska dwa razy prowadziła w nim z przełamaniem, ale za każdym razem traciła zdobytą przewagę. Wygraną w partii udało jej się przypieczętować dopiero w dwunastym gemie, gdy – przy wyniku 6:5 – kolejny raz odebrała podanie rywalki.

Set drugi również obfitował w przełamania. Panie wymieniły je już na początku partii, a – przy wyniku 1:1 –  kolejnego „brejka” wywalczyła Ons. Dominacja Tunezyjki nie trwała jednak długo. Sabalenka odrobiła straty w szóstym gemie i przejęła kontrolę nad spotkaniem. Od stanu 3:3 mistrzyni Australian Open 2023 nie straciła już ani jednego gema i pewnie awansowała do najlepszej czwórki.

Komentując swój sukces Aryna odniosła się między innymi do kłopotów rywalki z nogą. Uraz ten znacznie ograniczył możliwości motoryczne Jabeur, a Sabalenka miała dla niej kilka miłych słów:

Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa. Jednocześnie jest mi przykro z powodu Ons. Mam nadzieję, że będzie zdrowa na US Open. Jeśli chodzi o Karolinę Muchovą, to fakt, że zagramy na kortach twardych, dodaje mi pewności siebie. Chciałabym się jej zrewanżować za porażkę na Roland Garros. Znam ją teraz trochę lepiej i zrobię wszystko, co w mojej mocy, by się udało – podkreśliła Białorusinka.

Półfinały turnieju w Cincinnati zaplanowano na sobotę. Polskich kibiców czeka w nich bardzo wiele emocji, ponieważ – poza Igą Świątek – w tej fazie imprezy zagra też Hubert Hurkacz. Wrocławianin zmierzy się z Carlosem Alcarazem.


Wyniki

 

Cincinnati (ćwierćfinały):

C. Gauff (USA, 7) – J. Paolini (Włochy) 6:3 6:2

A. Sabalenka (2) – O. Jabeur (Tunezja, 5) 7:5 6:3

K. Muchova (Czechy) – M. Bouzkova (Czechy) 3:0 i krecz