Roger Federer ujawnił plany na 2020 rok

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/perfect-tennis.com, foto: AFP

Trzynaście – to liczba turniejów, w jakich w 2020 roku weźmie udział Roger Federer. Oprócz udziału w imprezach wielkoszlemowych obowiązkowym punktem w kalendarzu Szwajcara na nadchodzący rok są m.in. Igrzyska Olimpijskie w Tokio. 

– Mój plan startów może wygląda na ciężki, jednak jest naprawdę zrównoważony. Jestem tego pewien. Jeśli chodzi o igrzyska, to czuję się podekscytowany, że znów w nich zagram. Wystąpiłem na trzech igrzyskach. W 2016 roku nie mogłem zagrać w Rio z powodu kontuzji. To zawsze były dla mnie wyjątkowe wydarzenie i z Tokio nie jest inaczej – skomentował plany na nadchodzący sezon dwukrotny medalista igrzysk olimpijskich.

Federer w 2020 roku ponownie zawita na korty Rolanda Garrosa. Jednak tym razem występu w Paryżu nie poprzedzą starty w Madrycie i Rzymie, jak to było w mijającym roku. Po wiosennej rywalizacji za Oceanem tenisista z Bazylei planuje dłuższy odpoczynek. Po występie w Miami zobaczymy go dopiero w stolicy Francji pod koniec maja. Udział w Wimbledonie poprzedzi start w Halle, a z Londynu były lider rankingu ATP poleci do Tokio, aby powalczyć o kolejny medal olimpijski. Z Azji przeniesie się natomiast do Stanów Zjednoczonych na trzy turnieje (Puchar Lavera, Western&Sothern Open w Cincinnati i US Open). Sezon planuje zakończyć występami w Szanghaju oraz Bazylei. Należy jednak wziąć pod uwagę, że po tych występach będzie sklasyfikowany w czołowej ósemce rankingu ATP. Wtedy zdecyduje się na jeszcze jeden występ i poleci na Finały ATP do Londynu.

20-krotny mistrz wielkoszlemowy, mimo że ma już swoje lata, nie myśli jeszcze o zakończeniu kariery. Na temat przyszłości wypowiada się jednak ostrożnie. – Plany na 2020 rok mam ustalone. Jednak jeżeli chodzi o 2021, to jest jeszcze za daleko. Jeżeli będę miał szansę grać i wszystko będzie działać dobrze, to dlaczego nie – mówił. – Przede wszystkim muszę być zdrowy, a moja rodzina musi być szczęśliwa. Wszystko od tego się zaczyna, a potem dochodzi ciało i wyniki – dodał jeden z najbardziej utytułowanych tenisistów w historii tenisa.

Dokładny plan startów Rogera Federera:

Australian Open (20 stycznia – 2 lutego)
ATP 500 w Dubaju (24 lutego – 1 marca)
ATP 1000 w Indian Wells (9-22 marca)
ATP 1000 w Miami (23 marca – 5 kwietnia)
Roland Garros (25 maja – 7 czerwca)
ATP 500 w Halle (15-21 czerwca)
Wimbledon (29 czerwca – 12 lipca)
Igrzyska Olimpijskie (25 lipca – 2 sierpnia)
ATP 1000 Cincinnati (17-23 sierpnia)
US Open (31 sierpnia – 13 września)
Puchar Lavera (25-27 września)
ATP 1000 w Szanghaju (12-18 października)
ATP 500 w Bazylei (26 października – 1 listopada)

* Jeśli Federer zakończy sezon w czołowej ósemce, wtedy zagra jeszcze w ATP Finals w Londynie (16-22 listopada).