Kerber przerwała złą passę
Angelique Kerber wygrała pierwszy mecz od lipca. Niemka pokonała w środę Nicole Gibbs w dwóch setach. Do ćwierćfinału awansowały też Naomi Osaka, Madison Keys i Elise Mertens.
Ostatnie występy Angelique Kerber nie były najlepsze. Niemka miała na koncie serię pięciu porażek, a ostatnie zwycięstwo odniosła w Wimbledonie. Nic więc dziwnego, że tenisistka trenująca w Puszczykowie zdecydowała się na zmianę trenera.
W tym kryzysie Kerber potrzebowała zwycięstw. Blisko była w Zhengzhou, gdzie w pierwszej rundzie przeciwko Alison Riske miała piłkę meczową. Ostatecznie się nie udało, ale w Osace w końcu przerwała złą passę. Niemka okazała się lepsza od kwalifikantki Nicole Gibbs. Na początku pierwszego seta tenisistki prezentowały nierówną dyspozycję serwisową, jednak to „Angie” grała solidniej i regularniej. To pozwoliło jej na stratę tylko dwóch gemów w partii otwarcia.
Druga odsłona nie rozpoczęła się najlepiej dla trzykrotnej mistrzyni wielkoszlemowej. Amerykanka wyszła na prowadzenie 4:1 i wydawało się, że decydujący set jest tylko kwestią czasu. Jednak wtedy Kerber odnalazła dobrą grę i posyłała wiele kończących piłek. Tym samym finisz należał całkowicie do faworytki tego meczu. „Angie” wygrała pięć gemów z rzędu i zameldowała się w ćwierćfinale.
Tam zmierzy się z Madison Keys. Amerykanka pokonała Zarinę Diyas w trzech setach.
– Świetnie jest znowu wygrywać – przyznała po meczu Kerber. – To był trudny mecz. Obie grałyśmy bardzo dobrze. Teraz moim celem jest skończyć sezon najlepiej, jak to możliwe – dodała.
Do najlepszej „ósemki” tegorocznej edycji Toray Pan Pacific Open awansowały ponadto Naomi Osaka i Elise Mertens. Lokalna bohaterka okazała się lepsza od Bułgarki Wiktoriji Tomowej, choć nie było to łatwe zwycięstwo. Z kolei Belgijka w trzech setach wyeliminowała Su-Wei Hsieh.
Wyniki
Druga runda singla:
Naomi Osaka (Japonia, 1) – Wiktorija Tomowa (Bułgaria, Q) 7:5, 6:3
Angelique Kerber (Niemcy, 4) – Nicole Gibbs (USA, Q) 6:2, 6:4
Madison Keys (USA, 5) – Zarina Diyas (Kazachstan, Q) 5:7, 6:0, 6:4
Elise Mertens (Belgia, 9) – Su-Wei Hsieh (Tajwan) 6:3, 1:6, 6:2