Puchar Davisa. Mistrzowie wielkoszlemowi prowadzą do zwycięstw

/ Jakub Karbownik , źródło: własne, foto: AFP

Novak Dźoković i Andy Murray zaprezentowali się kibicom zgromadzonym w środę w madryckiej Caja Magica. Mistrzowie wielkoszlemowi poprowadzili swoje reprezentacje do wygranych.

Z wielkiej czwórki, jak się określa Rogera Federera, Novaka Dźokovicia, Andy’ego Murraya i Rafaela Nadala, w turnieju finałowym Pucharu Davisa brakuje tylko tego pierwszego. Hiszpan poprowadził swój zespół do pierwszej wygranej we wtorek. Z kolei Serb i Szkot poszli w ślady kolegi dzień później.

Jako pierwsi zwycięstwo zapewnili sobie podopieczni Nenada Zimonjicia. Mistrzowie z 2010 roku pokonali 3:0 Japonię. Warto zwrócić uwagę na pierwszy od blisko trzech lat mecz w drużynie narodowej Novaka Dźokovicia. Mieszkający w Monte Carlo tenisista oddał tylko trzy gemy Yoshihito Nishioce.

Do końca o pierwsze zwycięstwo w tegorocznym turnieju finałowym musieli walczyć tenisiści Wielkiej Brytanii. Powracający do rywalizacji Andy Murray w trzecim secie przegrywał już 1:4, ale zdołał doprowadzić do tie-breaka. W tym rywal ponownie wyszedł na prowadzenie 4-1. Były lider światowego rankingu wygrał od tej pory sześć z siedmiu rozegranych akcji i dał pierwszy punkt swojej drużynie. Prowadzenia 6:3, 5:3 nie wykorzystał natomiast Daniel Evans i o losach meczu decydował debel. W tym na wysokości zadania stanęli Jamie Murray i Neal Skupski, którzy wygrali w dwóch setach. Chociaż nie bez kłopotów. W drugiej odsłonie musieli gonić wynik z 2:5, a w tie-breaku obronili dwie piłki setowe.

Jedynym meczem pierwszej tury środowych spotkań bez udziału mistrza wielkoszlemowego było to między Argentyną a Niemcami. Zwycięstwo zapisali na swoim koncie tenisiści naszych zachodnich sąsiadów, którzy wygrali wszystkie trzy mecze. Interesujące było zwłaszcza starcie deblistów. Wszystkie trzy sety wieńczyły tie-breaki, a ostatni z nich był rekordowo długi. Zawodnicy rozegrali 38 punktów, zanim mogli sobie podziękować za wspólną rywalizację.


Wyniki

Trzeci dzień turnieju finałowego Pucharu Davisa

Grupa A

Serbia – Japonia 3:0

Filip Kraijnovic – Yuichi Sugita 6:2, 6:4

Novak Dźoković – Yoshihito Nishioka 6:1, 6:2

J. Tipsarevic, V. Troicki – B. McLachlan, Y. Uchiyama 7:6(5), 7:6(4)

Grupa C

Argentyna – Niemcy 0:3

Guido Pella – Philipp Kochlschreiber 6:1, 3:6, 4:6

Diego Schwartzman – Jan-Lennard Struff 3:6, 6:7(8)

M. Gonzalez, L. Mayer – K. Krawietz, A. Mies 7:6(4), 6:7(2), 6:7(18)

Grupa E

Wielka Brytania – Holandia 2:1

Andy Murray – Tallon Griekspoor 6:7(7), 6:4, 7:6(5)

Daniel Evans – Robin Haase 6:3, 6:7(5), 4:6

J. Murray, N. Skupski – W.Koolhof, J.-J. Rojer 6:4, 7:6(6)

Australian Open. Pierwsze dzikie karty przyznane

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne, foto: AFP

FFT i USTA, czyli Federacje Tenisowe z Francji i Stanów Zjednoczonych poinformowały, którzy tenisiści otrzymali przepustki do turnieju głównego Australian Open 2020.  Zarówno gospodarze US Open, jak i Roland Garros mają po jednej dzikiej karcie dla zawodniczki i zawodnika.

Na mocy trójstronnego porozumienia federacje Francji, Stanów Zjednoczonych i Australii wymieniają się dzikimi kartami do turniejów głównych Wielkiego Szlema. W ten sposób w Australian Open 2020 zobaczymy Pauline Parmentier, która niedawno wraz z drużyną sięgnęła po zwycięstwo w rozgrywkach Pucharu Federacji. Niespełna 34-letnia tenisistka to była 40. rakieta świata. Z kolei spośród francuskich tenisistów prawo gry w głównego drabince Australian Open otrzymał Hugo Gaston, który ma za sobą udany w turniejach rangi Futures.

Amerykanie sprawę przyznania dzikich kart załatwili poprzez turnieje eliminacyjne. I tak przepustki uzyskali Coco Vandeweghe i Marcos Giron. Amerykanka to była dziesiąta rakieta świata, która powróciła w tym roku do rywalizacji po kontuzji stopy.

Maia. Drzewiecki i Walków pokonali turniejowe ,,jedynki”

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne, foto: Pekao Szczecin Open

Karol Drzewiecki i Szymon Walków pokonali Romaina Arneodo i Nicholasa Monroe 6:3, 5:7, 10-8 w meczu pierwszej rundy rywalizacji deblowej w portugalskiej Mai. Tenisiści ze Stanów Zjednoczonych i Monako byli najwyżej rozstawieni podczas portugalskiego challengera. 

Polski debel w tym tygodniu powinien bronić punktów wywalczonych przed rokiem w Andrii. Ponieważ włoska impreza w obecnym sezonie nie zostanie rozegrana, Drzewiecki i Walków rywalizują o punkty w Portugalii.

Losowanie dla Polaków nie było łaskawe. Już w pierwszej rundzie trafili na tenisistów rozstawionych z „jedynką”.  Poradzili sobie jednak doskonale. O losach pierwszej partii zdecydowało przełamanie w czwartym gemie. Drugi set padł jednak łupem rywali i losy meczu rozstrzygnęły się w super tie-breaku. W tym o jedno mini-przełamanie więcej zanotowali Polacy i to oni cieszyli się z awansu do ćwierćfinału.

Kolejny mecz ,,biało-czerwoni” zagrają w czwartek. Rywalami naszego duetu będą Rosjanie Tejmuraz Gabaszwili i Paweł Kotow. Wygrani awansują do półfinału.

 


Wyniki

Pierwsza runda debla:

K. Drzewiecki, Sz. Walków (Polska, Polska) – R. Arneodo, N. Monroe (Monako, USA, 1) 6:3, 5:7, 10-8

Puchar Davisa. Kanadyjczycy pierwszymi ćwierćfinalistami, trybuny wreszcie ożyły

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/atptour.com, foto: AFP

Kanada pokonała USA 2:1, a Hiszpania wygrała z Rosją takim samym wynikiem w najciekawszych spotkaniach drugiego dnia rywalizacji turnieju finałowego Pucharu Davisa. Tym samym tenisiści z Ameryki Północnej jako pierwsi zapewnili sobie awans do ćwierćfinałów. 

Kanadyjczycy przyjechali do Madrytu bez kontuzjowanego Milosa Raonicia. Mimo to drużyna Franka Dancevica po dwóch spotkaniach zapewniła sobie awans do najlepszej ósemki rywalizacji. Po poniedziałkowej wygranej nad Włochami, Kanadyjczycy dzień później okazali się lepsi od reprezentacji Stanów Zjednoczonych.

Pierwsze zwycięstwo na własnym terenie odnieśli we wtorek Hiszpanie. Impreza firmowana nazwiskiem jednego z najlepszych piłkarzy świata, Gerarda Pique, nie cieszy się taką popularnością kibiców, jak tego chcieli organizatorzy. Jednak spotkanie gospodarzy, w barwach, których występuje lider rankingu Rafael Nadal, sprawiło, że trybuny po raz pierwszy wypełniły się do ostatniego miejsca.

Po tym, jak w poniedziałek reprezentacja Rosji pokonała broniących tytułu Chorwatów, we wtorek doznała porażki. Lepsi od nich okazali się Hiszpanie, których do zwycięstwa poprowadził wspomniany już Nadal. Tenisista z Majorki co prawda musiał bronić piłki setowej w pierwszej odsłonie meczu z Karenem Chaczanowem. Wyszedł jednak z opresji obronną ręką i odniósł 25. zwycięstwo w rozgrywkach Pucharu Davisa. Decydujący punkt dla gospodarzy zdobyła para Marcell Granollers, Feliciano Lopez.

Pierwszego seta od blisko miesiąca przegrali we wtorek Pierre-Hugues Herbert i Nicolas Mahut. Mimo to mistrzowie deblowi zakończonego niedawno ATP Finals zapewnili reprezentacji Francji decydujący punkt w spotkaniu z Japonią. Wcześniej Jo-Wilfried Tsonga oddał tylko trzy gemy Yasutace Uchiyamie, a Gael Monfils przegrał z Yoshihito Nishioką.


Wyniki

Drugi dzień turnieju finałowego Pucharu Davisa

Grupa A

Francja – Japonia 2:1

Jo-Wilfried Tsonga – Yasutaka Uchiyama 6:2, 6:1

Gael Monfils – Yoshihito Nishioka 5:7, 2:6

P.-Hugues Herbert, N. Mahut – B. McLachlan, Y. Uchiyama 6:7(4), 6:4, 7:5

Grupa B

Hiszpania – Rosja 2:1

Roberto Bautista – Andriej Rublow 6:3, 3:6, 6:7(0)

Rafael Nadal – Karen Chaczanow 6:3, 7:6(7)

M. Granollers, F. Lopez – K. Chaczanow, Andriej Rublow 6:4, 7:6(5)

Grupa C

Argentyna – Chile 3:0

Guido Pella – Nicolas Jarry 6:4, 6:3

Diego Schwartzman – Cristian Garin 6:2, 6:2

M. Gonzalez, L. Mayer – H. Podlipnik-Castillo, N. Jarry 6:3, 7:5

Grupa D

Australia – Kolumbia 3:0

Nick Kyrgios – Alejandro Gonzalez 6:4, 6:4

Alex de Minaur – Daniel Elahi Galan 6:4, 6:3

J. Peers, J. Thompson – J.S. Cabal, R. Farah 6:3, 3:6, 7:6(6)

Grupa E

Kazachstan – Holandia 2:1

Michaił Kukuszkin – Botic van de Zandschulp 6:2, 6:2

Aleksander Bublik – Robin Haase 5:7, 6:3, 6:7(5)

M. Kukuszkin, A. Bublik – R. Haase, J.-Julien Rojer 6:4, 7:6(2)

Grupa F

USA – Kanada 1:2

Reilly Opelka – Vasek Pospisil 6:7(5), 6:7(7)

Taylor Fritz – Denis Shapovalov 6:7(6), 3:6

S. Querrey, J. Sock – V. Pospisil, D. Shapovalov – walkower

Puchar Davisa. Daniel Nestor dołączył do sztabu szkoleniowego Kanady

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/tenniscanada.com/twitter.com, foto: AFP

Daniel Nestor dołączył do sztabu szkoleniowego reprezentacji Kanady. Wybitny deblista będzie odpowiedzialny za szkolenie tenisistów rywalizujących w grze podwójnej. 

Zwycięzca 91 turniejów, w tym ośmiu wielkoszlemowych i zdobywca złotego medalu podczas Igrzysk Olimpijskich w Sydney przed rokiem zakończył karierę. Teraz Nestor powraca do reprezentacji, w której wygrał 48 pojedynków spośród 76 rozegranych. Będzie w niej odpowiedzialny za deblistów.

– Jestem tutaj, aby pomóc. Reprezentacja Kanady to ogromna część mojego życia. Jestem podekscytowany, że ponownie mogę być jej częścią. Bardzo się ucieszyłem z otrzymanego zaproszenia i już nie mogę się doczekać rozpoczęcia rywalizacji w Madrycie – podsumował powrót do drużyny narodowej w nowej roli Daniel Nestor.

Reprezentacja Kanady podczas finałów Pucharu Davisa, jaka w dniach 18-24 listopada odbędzie się w Caja Magica, wystąpi w składzie: Denis Shapovalov, Felix Auger-Aliassime, Vasek Pospisil oraz Brayden Schnur. Tenisiści z Kraju Klonowego Liścia znaleźli się w grupie F. Zmierzą się w niej z tenisistami Stanów Zjednoczonych i Włoch.