Szarm el-Szejk. Trzy finały z udziałem biało-czerwonych, jedno zwycięstwo
Joanna Zawadzka, Kacper Żuk i Jan Zieliński mają za sobą bardzo dobry tydzień w egipskim Szarm el-Szejk. Para Żuk / Zieliński wygrała turniej deblowy, a ponadto Zawadzka i Żuk wystąpili w finałach gry pojedynczej.
W dobiegającym końca tygodniu wielu naszych reprezentantów startowało w Egipcie, ale najlepiej spisała się właśnie wymieniona trójka. Miłą niespodziankę sprawiła Joanna Zawadzka, która po raz pierwszy awansowała do półfinału turnieju ITF w grze pojedynczej. Później poszła za ciosem i dostała się do finału, ale w nim uległa 2:6, 1:6 rozstawionej z numerem jeden Sandrze Samir z Egiptu.
Kacper Żuk potwierdził z kolei, że rozgrywa najlepszy sezon jako zawodowy tenisista. Dzisiejszy finał był już dla niego czwartym w tym roku, a mowa tylko o rozgrywkach singlowych. 20-latek był bardzo bliski wywalczenia trofeum, ale ostatecznie uległ 4:6, 6:4, 5:7 Pablo Vivero Gonzalezowi z Hiszpanii.
Co ciekawe, tego samego zawodnika pokonał dzień wcześniej w finale debla. Żuk i Jan Zieliński utworzyli niezwykle skuteczną parę, która przeszła jak burza przez turniejową drabinkę. Biało-czerwoni w żadnym meczu nie stracili więcej niż pięciu gemów. W finale pokonali 6:3, 6:1 Pablo Vivero Gonzaleza i Chenga Yu-Yu z Tajwanu.
Wyniki
Finał singla mężczyzn:
Pablo Vivero Gonzalez (Hiszpania, 3) – Kaper Żuk (Polska, 2) 6:4, 4:6, 7:5
Finał singla kobiet:
Sandra Samir (Egipt, 1) – Joanna Zawadzka (Polska) 6:2, 6:1
Finał debla mężczyzn:
J. Zieliński, K. Żuk (Polska, 2) – P. Vivero Gonzalez, C-Y. Yu (Hiszpania, Tajwan) 6:3, 6:1