Wyjątkowy mecz Barty z Rafterem

/ Tomasz Górski , źródło: www.smh.com.au, foto: AFP

Ashleigh Barty i Pat Rafter zachwycili pracowników służby zdrowia w Royal Brisbane and Women’s Hospital niespodziewaną wizytą na oddziale zajmującym się leczeniem COVID-19. Później gwiazdy tenisa zagrali wyjątkowy mecz na dachu szpitala.

Barty, której siostra Sara jest położną i której matka Josie również pracuje w branży medycznej, wymyśliła tą ciekawą inicjatywę. Najwyżej sklasyfikowana obecnie zawodniczka i Pat Rafter, były znakomity tenisista odwiedzili oddział szpitala, który leczy koronawirusa.  Po wizycie  na Oddziale Ratunkowym i Zakażeń, gdzie leczono najwięcej przypadków koronawirusa w Queensland znaleźli się na dachu szpitala, gdzie zagrali pokazowy mecz.

– To było naprawdę niesamowite wejście na jeden z oddziałów COVID i po prostu zobaczyć, jak to wszystko działa – powiedziała Barty. – Było wielu ludzi i wielu niedocenianych bohaterów, którzy w tej chwili pozostają niezauważeni, którzy wykonują wiele pracy, aby zapewnić nam bezpieczeństwo i ochronę społeczności – dodała.

– Przebywanie w takim otoczeniu jest dość trudne. Nie możesz wystarczająco podziękować tym ludziom za to, co robią – powiedział Rafter.

Na koniec wizyty Barty i Rafter zagrali w tenisa na dachu szpitala. Udział w sportowej rozrywce wzięły także konsultantki kliniczne Trish Hurst i Michelle Doidge ze Służby Zapobiegania i Monitorowania Zakażeń.

Dyrektor szpitala David Rosengren powiedział, że wizyta dwóch najpopularniejszych sportowców w kraju podnosi na duchu każdego, kto ma do czynienia z pandemią.

– Będąc największym szpitalem w Queensland, musimy często ponosić ciężką pracę – powiedział Rosengren. – Pracownicy tutaj pracują jak niewolnicy i są głęboko oddani temu, co robią. Od czasu do czasu tak dobrze jest móc po prostu spędzić pięć minut i spojrzeć na jasną stronę życia i zyskać uznanie. Mamy tu wielu fanów Pat i Ash, a uśmiech na ich twarzach w szpitalu był wyjątkowy – podsumował.

Kolejna tenisistka z nową internetową działalnością – Johanna Konta nagrywa autorskie podcasty

/ Natalia Kupsik , źródło: własne/www.tennisworldusa.org, foto: AFP

Przymusowy urlop wyzwala w tenisistach i tenisistkach nowe pokłady kreatywności, a wielu z nich poświęca się w tym czasie nieznanym dotąd pasjom. Niedawno do tego grona postanowiła dołączyć Johanna Konta, która zaczęła nagrywać autorskie podcasty.

Rewolucyjna zmiana trybu życia dla niektórych sportowców staje się impulsem do podejmowania się prób twórczego wykorzystania nagromadzonych pokładów energii. Korzystając ze środków przekazu internetowego wielu z nich zaczyna realizować kolejne ciekawe pomysły. Jakiś czas temu własny kanał na YouTubie założyła Sabine Lisicki. Pasją do gotowania dzieli z czytelnikami na prowadzonym z przyjaciółmi blogu Elina Switolina. Na prowadzenie internetowego klubu książki za pośrednictwem profilu na Instagramie zdecydowała się z kolei Andrea Petkovic. Była tenisistka Daniela Hantuchova zajęła się natomiast nagrywaniem podcastów o nieco tajemniczym tytule „The Real DNA”.

W ślady Słowaczki poszła niedawno Johanna Konta, która wyjaśnia, że przy pomocy swojej nowej działalności chciałaby dostarczyć słuchaczom dawkę inspiracji oraz relaksu. Dotychczas Brytyjka nagrała pierwszy odcinek podcastu, odpowiadając w nim między innymi na zadawane jej przez fanów pytania. Materiał nie zawęził się jednak do tematyki sportowej, a prowadząca miała okazję zamienić kilka słów z ciekawymi gośćmi. Na krótki wywiad z zawodniczką zgodzili się znani z ról w „Harrym Poterze” James i Oliver Phelps.

Klub z Marbelli przeprasza za trening lidera rankingu

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/www.cas.sk, foto: AFP

Novak Dżoković odbył w poniedziałek pierwszy od dwóch miesięcy trening tenisowy. Jak się okazało, zajęcia odbyły się niezgodnie z prawem, jakie obecnie obowiązuje w Hiszpanii.

Na swoim koncie na Instagramie 17-krotny mistrz wielkoszlemowy poinformował, że na kortach Club de Tenis Puente Romano w Marbelli przeprowadził trening. Serbowi towarzyszył przyjaciel, notowany na 427. miejscu w rankingu ATP, Carlos Gomez. Aby zajęcia się odbyły, panowie powinni posiadać specjalną zgodę, którą jak donoszą media, uzyskali.

Jednak sprawa wywołała dyskusje. Jest to związane z obowiązującymi obecnie przepisami związanymi z pandemią COVID-19. Od 4 maja zachowując wszelkie warunki zachowania zasad bezpieczeństwa i izolacji społecznej sportowcy zawodowi mogą trenować. Jednak tyczy się to jedynie zajęć indywidualnych. Praca w grupach z kolei jest na tę chwilę zabroniona do 11 maja. W związku z zaistniałą sytuacją władze klubu w Marbelli wystosowały specjalne oświadczenie. Przepraszają w nim za swoje działanie i wszelkie konsekwencje z nim związane biorą na siebie.

– Zrozumieliśmy, że zawodowi sportowcy mogą trenować, dlatego upoważniliśmy pana Dżokovicia do korzystania z naszych kortów. Jednak po rozmowie z Hiszpańską Królewską Federacją Tenisa (RFET), wiemy, że do 11 maja musimy się wstrzymać z udostępnianiem naszych obiektów. Przekazaliśmy te wyjaśnienia panu Dżokoviciowi i wspólnie doszliśmy do porozumienia co do treningów od dnia 11 maja. Z przykrością informujemy, że nasza błędna interpretacja mogła postawić pana Dżokovicia w niewygodnej sytuacji i utrudnić mu działanie – możemy przeczytać w oświadczeniu wydanym przez hiszpański klub.

W związku z pandemią koronawirusa rozgrywki tenisowe na całym świecie zostały wstrzymane co najmniej do 13 lipca. Sytuacja związana z COVID-19 jest monitorowana i władze światowego tenisa na bieżąco reagują. Wiele turniejów już zostało odwołanych, a terminy innych uległy zmianie. Na początku czerwca ma zapaść decyzja co do US Open Series oraz kończącej go imprezy w Nowym Jorku.