US Open. Wielki sukces Zielińskiego!

/ Szymon Frąckiewicz , źródło: własne, foto: Lotos PZT Polish Tour

Jan Zieliński zagra w ćwierćfinale US Open! Polak i Monakijczyk Hugo Nys mają za sobą kolejny świetny mecz w kompleksie Flushing Meadows. W trzeciej rundzie turnieju gry podwójnej z łatwością wyeliminowali Urugwajczyka Ariela Behara i Ekwadorczyka Gonzalo Escobara.

W trzeciej rundzie US Open Jan Zieliński i Monakijczyk Hugo Nys mierzyli się z duetem, który również sprawił niemałą niespodziankę w drugiej rundzie. Urugwajczyk Ariel Behar i Ekwadorczyk Gonzalo Escobar wyeliminowali rozstawionych z „7” Chorwata Ivana Dodiga i Amerykanina Austina Krajicka. Pokonali ich po bardzo zaciętym spotkaniu, w którym wygrali dwa tiebreaki.

Niedzielny mecz od początku nie układał się jednak po ich myśli. Zawodnicy z Ameryki Południowej prezentowali się bardzo kiepsko na tle Europejczyków. Nie potrafili przeciwstawić się skutecznym Nysowi i Zielińskiemu w żaden sposób. Przegrali pierwszą partię 1:6 w zaledwie dwadzieścia minut. Na swoją korzyść rozstrzygnęli tylko dziewięć punktów.

W drugiej części meczu duet monakijsko-polski musiał już dać z siebie znacznie więcej. Rywale podnieśli poziom swojej gry, a zwycięzcy pierwszego seta zaczęli popełniać błędy. Behar i Escobar mieli nawet trzy okazje do przełamania na 5:3. Gdyby udało im się je wykorzystać, byliby o krok od wyrównania stanu meczu. Nys i Zieliński potrafili jednak się wybronić, a po chwili sami wygrali przy serwisie rywali. Przewagi nie roztrwonili, kończąc mecz w kolejnym gemie. Tym samym Zieliński osiągnął największy sukces w swojej karierze, a Nys wyrównał osiągnięcie z ubiegłorocznego Roland Garros. O historyczny półfinał zagrają ze zwycięzcami starcia Amerykanina Rajeeva Rama i Brytyjczyka Joe Salisbury’ego z Włochami Simone Bolellim i Fabio Fogninim. Pierwszy z duetów to najwyżej rozstawiona para w Nowym Jorku.


Wyniki

Hugo Nys, Jan Zieliński (Monako, Polska) – Ariel Behar, Gonzalo Escobar (Urugwaj, Ekwador) 6:1, 6:4

US Open. Koniec tegorocznego występu dla Łukasza Kubota

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/atptour.com, foto: AFP

Na drugiej rundzie zakończyli swój występ wielkoszlemowy Łukasz Kubot i Lucie Hradecka. Polsko-Czeski duet nie znalazł sposoby na Enę Shibaharę i Franko Skugora. 

Nasza para mikstowa stanęła w sobotę do walki o awans do trzeciej rundy US Open. Jednak japońsko-chorwacki duet okazał się lepszy i to on gra dalej o końcowy triumf w rywalizacji par mieszanych.

Kluczowym dla losów pierwszej odsłony był drugim gem. Wówczas to przy podaniu Łukasza Kubota, rywale uzyskali przełamanie, którego nie oddali już do końca seta, wygranego 6:3. Najważniejsze momenty drugiej partii miały miejsce również przy podaniu Polaka. W dziewiątym gemie Shibahara i Skigur wypracowali okazje na przełamanie. Dwukrotny mistrz wielkoszlemowy wyrzucił woleja w aut i rywale objęli prowadzenie 5:4, a po zmianie stron zakończyli całe spotkanie.

Tym samym nasz tenisista zakończył już swe nowojorskie występy w tym roku. Wcześniej pożegnał się z rywalizacją deblową po meczu pierwszej rundy.

 


Wyniki

Druga runda gry mieszanej:

E. Shibahara, F. Skugor (Japonia, Chorwacja) – Ł. Kubot. L. Hradecka (Polska, Czechy) 6:3, 6:4

US Open. Niesamowity bój byłych liderek rankingu, Świątek poznała rywalkę

/ Jakub Karbownik , źródło: własne/www.wtatour.com, foto: AFP

Bardzo ciekawe mecze rozegrały Karolina Pliszkova i Petra Kvitova. Zarówno finalistka US Open jak i podwójna ćwierćfinalistka amerykańskiego szlema rozegrały trzy setowe mecze po których zapewniły sobie awans do czwartek rundy. Rywalkę w meczu o 1/4 poznała również Iga Świątek.

W meczu czwartej rundy miało dojść do pojedynku liderki rankingu WTA z Qinwen Zheng. Panie ostatnio spotkały się na tym etapie rywalizacji podczas tegorocznego Roland Garros i górą była w trzech setach Polka. Tenisistka z Państwa Środka jednak nie będzie mieć okazji na rewanż. W sobotnim meczu trzeciej rundzie uległa Jule Niemeier.

W drugim tegorocznym meczu między Niemką i Chinką, reprezentantka naszych zachodnich sąsiadów udanie się zrewanżowała za porażkę 4:6, 0:6 podczas tegorocznego Australian Open. Kluczowym dla losów pierwszej partii był siódmy gem. W nim Niemeier przełamała podanie rywalki, a następnie wygrała kolejne dwa z trzech rozegranych gemów. Drugi set rozpoczął się od prowadzenia zawodniczki zza naszej zachodniej granicy, która wygrała gema przy serwisie Zheng. Jednak cztery następne gemy wygrała Zheng, aby następnie pozwolić rywalce na wyrównanie. Więcej przełamań nie miało miejsca i losy spotkania rozstrzygnął tie-break. W nim Niemeier prowadziła 3:1, aby pozwolić Chince wyjść na prowadzenie 5:4. Od tego momentu nie przegrała już jednak żadnej akcji. Tym samym po raz drugi w karierze powalczy drugi w karierze mecz 1/4 finału Wielkiego Szlema. Poprzednio na tym etapie rywalizacji była na tegorocznym Wimbledonie.

O powtórzenie najlepszego wyniku na nowojorskich kortach postara się Petra Kvitova. Uczestniczka tego etapu imprezy z lat 2015 i 2017 w sobotnim meczu trzeciej rundy stanęła na przeciwko Garbine Muguruzie. Pierwszą partię wygrała Hiszpanka, chociaż przegrywała już 2:4. W drugiej odsłonie w szóstym gemie „breaka” zaliczyła Czeszka, doprowadzając tym samym do decydującej partii. W niej tenisistka z Półwyspu Iberyjskiego prowadziła już 5:2. Jednak pozwoliła przeciwniczce na odrobienie strat. W dwunastym gemie miała dwie piłki meczowe, jednak ich nie wykorzystała i losy meczu rozstrzygnął super tie-break. W nim Kvitova prowadziła 9-7, ale rywalka doprowadziła do wyrównania i dopiero czwarta okazja do zakończenia meczu okazała się tą ostatnią. Było to szóste zwycięstwo Czeszka nad Hiszpanką w ich siódmym meczu.

Również trzysetowy bój o awans do czwartej rundy stoczyła


Wyniki

Trzecia runda singla:

Aryna Sabalenka (6) – Clare Burel (Francja) 6:0, 6:2

Jessica Pegula (USA, 8) – Yue Yuan (Chiny) 6:2, 6:7(6), 6:0

Karolina Pliszkova (Czechy, 22) – Belinda Bencic (Szwajcaria, 13) 5:7, 6:4, 6:3

Petra Kvitova (Czechy, 21) – Garbine Muguruza (Hiszpania, 9) 5:7, 6:3, 7:6(10)

Danielle Collins (USA, 19) – Alize Cornet (Francja) 6:4, 7:6(9)

Wiktoria Azarenka (26) – Petra Martić (Chorwacja) 6:3, 6:0

Jule Niemeier (Niemiec) – Qinwen Zheng (Chiny) 6:4, 7:6(5)

US Open. Świątek wykonała kolejny krok

/ Bartosz Bieńkowski , źródło: własne, foto: AFP

Iga Świątek pokonała kolejną rywalkę podczas tegorocznego US Open. Liderka światowego rankingu tym razem ograła Lauren Davis 6:3, 6:4 i zameldowała się w 1/8 finału.

Przed meczem łatwo było wskazać faworytkę tego spotkania. Była nią oczywiście przewodząca w rankingu WTA, Iga Świątek. Już od pierwszych piłek Polka udowadniała, że nie przez przypadek jest tak chwalona w ostatnich miesiącach. Prowadziła grę, posyłała mocne i precyzyjne piłki oraz mądrze konstruowała poszczególne punkty. Efekt? Zwycięstwo w pierwszej partii 6:3.

Drugi set miał jednak zupełnie inne oblicze. W grze liderki światowego rankingu wdała się nerwowość, którą skrzętnie wykorzystywała rywalka. Davis objęła w pewnym momencie prowadzenie 4:1. W tym właśnie momencie nastąpił zwrot akcji. Od tego stanu Świątek wygrała pięć gemów z rzędu, co jej dało wygraną w całym spotkaniu 6:3, 6:4.

Polska tenisistka wyrównała najlepszy wynik w karierze osiągnięty na nowojorskich kortach. Aby go poprawić i awansować do pierwszego ćwierćfinału US Open nasza tenisistka będzie musiała poradzić sobie z Jule Niemeier. 23-letnia Niemka niespodziewanie pojawiła się w TOP16 imprezy, ale w pełni na to zasłużyła. Pokonała tu już kilka uznanych zawodniczek – Sofię Kenin, Julię Putincewą oraz Qinwen Zheng.


Wyniki

Trzecia runda singla:

Iga Świątek (Polska, 1) – Lauren Davis (USA) 6:3, 6:4