Indian Wells. Fręch z awansem do turnieju głównego!
Magdalena Fręch wywalczyła awans do drabinki głównej turnieju w Indian Wells! Polka w drugiej rundzie kwalifikacji pokonała Kanadyjkę Rebeccę Marino. To drugie zwycięstwo łodzianki nad tą zawodniczką w krótkim czasie.
W Indian Wells Magdalena Fręch spotkała się z Rebeccą Marino po raz drugi. Poprzednio Kanadyjkę podejmowała w sierpniu w turnieju WTA 125 w Concord. Tam nasza reprezentantka wygrała w dwóch setach. Liczyliśmy, że we wtorek ponownie okaże się lepsza.
I od początku spotkania nas nie zawodziła. Choć w drugim gemie meczu broniła break-pointa, to już chwilę później sama zdołała wywalczyć przewagę. Utrzymała ją bez trudu, prezentując bardzo solidną grę. Traciła niewiele punktów przy własnym podaniu i sprawiała rywalce problemy returnem. Dzięki temu wywalczyła trzy piłki setowe na 6:3 przy podaniu Marino. Już pierwszą z nich wykorzystała.
W drugim secie skuteczność Polki niestety spadła. Przeciwniczka wykorzystała słabszy okres gry Fręch i zdobyła przewagę przełamania w trzecim gemie. W późniejszej części seta łodzianka miała jedną okazję na odrobienie strat, ale jej nie wykorzystała. Kanadyjka zdołała utrzymać prowadzenie, dzięki czemu wygrała tę część meczu 6:4.
Na szczęście w decydującej partii inicjatywa znów była po stronie Polki. Już w drugim gemie Marino była w niemałych tarapatach. Fręch miała trzy break-pointy. Wówczas Kanadyjka zdołała się jeszcze wybronić, ale już w swoim kolejnym gemie serwisowym straciła podanie. Być może nasza reprezentantka nieco przedwcześnie poczuła wtedy smak zwycięstwa. Chwila dekoncentracji sprawiła, że znalazła się w takiej samej sytuacji, jak na początku seta Marino. Przydarzył się Polce, jedyny w tej partii, słabszy gem serwisowy. Jednak w przeciwieństwie do Kanadyjki, mimo że była blisko, nie zdołała się wybronić przed przełamaniem. Aczkolwiek nie sprawiło to, że Marino przejęła inicjatywę na dłużej. Od stanu 3:3 gemy wygrywała już tylko Fręch, dzięki czemu zobaczymy ją w turnieju głównym.
Wyniki
II runda kwalifikacji
Magdalena Fręch (Polska, 5) – Rebecca Marino (Kanada, 21) 6:3, 4:6, 6:3