WTA Finals. Jaki jest bilans występów Świątek z grupowymi rywalkami?

/ Bartosz Bieńkowski , źródło: własne/wtatennis.com, foto: AFP

Turniej WTA Finals w Guadalajarze zapowiada się pasjonująco. Grupa, do której trafiła Iga Świątek, jest niesamowicie mocna. Jak prezentuje się bilans meczów Polki z najbliższymi rywalkami?

Świątek zmierzy się w rozgrywkach grupowych z Aryną Sabałenką, Marią Sakkari i Paulą Badosą. Pierwsza z nich jest najwyżej rozstawioną zawodniczką w tym kończącym sezon turnieju oraz wiceliderką światowego rankingu. Mecz w Guadalajarze pomiędzy Białorusinką a naszą tenisistką będzie ich pierwszym spotkaniem.

Z pozostałymi dwiema rywalkami Polka mierzyła się już i nie ma zbyt dobrych wspomnień z tych starć. Maria Sakkari pokonała Świątek w ćwierćfinale tegorocznego Roland Garros 6:4, 6:4. Później do podobnego spotkania doszło w czeskiej Ostrawie i tam ponownie lepsza okazała się Greczynka, która wygrała 6:4, 7:5. Paula Badosa również zdołała dać się 20-latce we znaki. Hiszpanka pokonała Polkę 6:3, 7:6(4) podczas tegorocznego turnieju olimpijskiego rozgrywanego w Tokio.

Jasne jest więc, że Igę Świątek czeka bardzo trudne zadanie, gdyż z żadną z grupowych rywalek nie odniosła jeszcze zwycięstwa. Z drugiej strony to świetna okazja, aby zrewanżować się Marii Sakkari i Pauli Badosie za bolesne porażki odpowiednio z Paryża oraz Tokio. Pierwsza taka szansa nadejdzie już w czwartek, gdyż właśnie wtedy triumfatorka Roland Garros z ubiegłego roku zmierzy się z Greczynką Sakkari.

Dzień Niepodległości na korcie? Ostatnia szansa na zapisanie się do turnieju

/ Szymon Adamski , źródło: własne / Polska Liga Tenisa, foto: Polska Liga Tenisa

Uczcijcie z nami odzyskanie niepodległości! Już w czwartek na kortach ST Tie-Break odbędzie się Memoriał Józefa Piłsudskiego w ramach Polskiej Ligi Tenisa. Na każdego uczestnika czeka spora dawka gry w tym ważnym dla Polski dniu. Zagrać może każdy kto nie ma żadnej przeszłości zawodniczej ani nie był trenerem lub instruktorem tenisa.

To już ostatnie godziny zapisów! Dzisiaj o północy zamykamy listę zgłoszeń!

ZAPISZ SIĘ: do Memoriału Józefa Piłsudskiego dla 2. Ligi (https://polskaligatenisa.pl/turnieje/polska-ii-liga-tenisa-9/warszawa-745/szczegoly)
ZAPISZ SIĘ: do Memoriału Józefa Piłsudskiego dla PLT 45+ (amatorzy powyżej 45. roku życia) (https://polskaligatenisa.pl/turnieje/polska-liga-tenisa-45-8/warszawa-772/szczegoly)

Łódź. Były szkoleniowiec Moyi i Nadala spotkał się z trenerami

/ Lena Hodorowicz , źródło: własne, foto: Lena Hodorowicz

7 listopada 2021 roku w Łodzi odbyły się warsztaty prowadzone przez Jofre Portę. Hiszpan to właściciel akademii tenisowej Global Tennis Team i były trener Carlosa Moyi i Rafaela Nadala.

W niedzielnych warsztatach uczestniczyło 30 trenerów i trenerek z wielu obszarów Polski. Wśród z nich znalazły się osoby, które współpracują, lub w przeszłości współpracowały, z czołowymi polskimi juniorami.

Szkolenie rozpoczęło się od części teoretycznej. Jofre Porta opowiedział o biomechanice w tenisie. Skupił się na trzech osiach – wzroku, obojczykowej i miednicznej. Następnie opowiedział o biomechanice dłoni. Odróżnił rolę odpowiednich palców podczas uchwytu rączki rakiety. Opowiadając o serwisie różnych tenisistów zwrócił uwagę na oko dominujące. Zauważył, że ze względu na prędkość wymian w tenisie męskim w dzisiejszych czasach, coraz częściej spotykany jest bekhend bez obszernego zamachu.

Waldemar Kopczyński poprowadził tematy dotyczące przygotowania fizycznego. W części teoretycznej opowiedział o widzeniu peryferyjnym i zademonstrował jak ważne jest uderzenie piłki przed sobą. Następnie przeszedł do kwestii nawyków i podkreślił rolę wykonywania ćwiczeń koordynacyjnych. Zasugerował też zgromadzonym trenerom wprowadzanie zakłóceń zamiast wykonywania jednego ćwiczenia przez długi czas.

Następnie rozpoczęła się część praktyczna. Młodzi tenisiści mieli szansę otrzymać wskazówki od byłego szkoleniowca Carlosa Moyi i Rafaela Nadala. Waldemar Kopczyński również zademonstrował wiele ciekawych ćwiczeń, które dla młodych sportowców są wartościowe, a także wnoszą do treningu odrobinę zabawy i dobrą atmosferę.

Niedzielne warsztaty poszerzyły wiedzę trenerów zarówno w aspekcie treningu tenisowego, jak i ogólnorozwojowego. Trenerzy opuścili Klub Tenisowy Start Łódź z nową wiedzą i ciekawymi pomysłami na wykorzystanie jej w praktyce.

Paryż. Dzięki tłumom na trybunach tenisiści zarobią więcej

/ Szymon Frąckiewicz , źródło: TennisHead, foto: AFP

Guy Forget – dyrektor Paris Masters – ogłosił , że nagrody pieniężne za zakończony w niedzielę turniej zostały podwojone. Wszystko dzięki temu, że na trybunach pojawiło się znacznie więcej kibiców, niż spodziewali się organizatorzy. Sprzedaż biletów osiągnęła poziom sprzed pandemii.

W trakcie konferencji prasowej Forget ogłosił, że liczba sprzedanych biletów podwoiła się w ciągu ostatniego miesiąca. Dobijając do ok. 120000 osiągnęła ona poziom bliski temu sprzed pandemii. W 2019 roku, który był rekordowy dla turnieju w hali Bercy, sprzedano 140000 wejściówek.

Organizatorzy są zachwyceni takim obrotem spraw. Szczególnie po tym, jak ubiegłoroczną edycję rozgrywano za zamkniętymi drzwiami. Podziękować postanowili zawodnikom, którzy przyciągnęli kibiców na trybuny. Forget ogłosił podwojenie nagród pieniężnych za zakończony turniej.

Pierwotnie pula nagród wynosiła 2,6 miliona euro. Zwycięzca miał otrzymać natomiast 336 tysięcy euro. Aczkolwiek warto zauważyć, że nawet po podniesieniu tych kwot, wciąż będą one niż przed pandemią. W 2019 roku zwycięzca otrzymał aż 955 tysięcy euro.

Wybitny wózkarz zmienia dyscyplinę

/ Szymon Frąckiewicz , źródło: ESPN, foto: Anna Vasalaki/Wikimedia Commons | CC-BY-SA-4.0

Nick Taylor, wybitny amerykański tenisista rywalizujący na wózku, ogłosił zakończenie kariery. Trzykrotny mistrz olimpijski nie kończy jednak przygody ze sportem. Na igrzyskach paraolimpijskich w Paryżu ma zamiar wystartować w boccii.

Nick Taylor w piątek skończy 42 lata. Pochodzący z Kansas zawodnik postanowił wraz z końcem obecnego sezonu odwiesić rakietę na kołku. Przez ponad 20 lat rywalizacji na kortach był jednym z najlepszych zawodników rywalizujących na quadach. Szczególnie w deblu, gdzie przez wiele lat tworzył znakomity duet ze swoim rodakiem Davidem Wagnerem.

Taylor przez długi czas był liderem rankingu ITF. U boku Wagnera sięgnął po 11 tytułów wielkoszlemowych (cztery w Australian Open i siedem w US Open). Ponadto w latach 2004, 2008 i 2012 sięgali po złoto paraolimpijskie. W Rio w 2016 roku zajęli za to drugie miejsce.

W singlu sukcesy Taylora nie były aż tak spektakularne, ale również zasługują na uznanie. Był niegdyś również liderem rankingu. Brakuje mu jednak najważniejszych tytułów. Po medal paraolimpijski nie sięgnął, a w turniejach wielkoszlemowych aż jedenastokrotnie przegrywał w półfinale.

Zawodnik z Wichity nie porzuca jednak sportu. Za trzy lata chce w Paryżu powalczyć o kolejny paraolimpijski medal. Tym razem w boccii. Jest to sport precyzyjny, będący przystosowaną dla osób niepełnosprawnych wersją bocce, czyli włoskiej odmiany gry w bule.

Next Gen ATP Finals. Przedstawienie z nowinkami regulaminowymi czas zacząć

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/atptour.com, foto: AFP

Next Gen ATP Finals, czyli turniej dla najlepszych tenisistów, którzy nie ukończyli jeszcze 21 lat rozpoczyna się we wtorek w Mediolanie. W czwartej edycji imprezy do obrony tytułu nie przystąpi Jannik Sinner.

Końcówka obecnego sezonu w rywalizacji mężczyzn jest niezwykle emocjonująca. Walka o udział w Nitto ATP Finals trwała niemal do końca. Ostatecznie ostatni bilet do imprezy, która w dniach 14-21 listopada rozegrana zostanie w Turynie trafił w ręce Huberta Hurkacza. Tymi, którzy przegrali wyścig do stolicy Piemontu są między innymi Jannik Sinner Felix Auger-Aliassime. Jednak zarówno Włoch jak i Kanadyjczyk pojawią się w Palasport Olimpico jako rezerwowie. Tym samym nie pojawią się w Mediolanie, gdzie również mieli prawo startu. Grono nieobecnych uzupełnia piąty w rankingu The Race Jenson Brooksby.

Mimo nieobecności mistrza ostatniej edycji Next Gen ATP Finals oraz reprezentanta Kraju Klonowego Liścia w mediolańskiej Palalido Allianz Cloud zapewne nie zabraknie emocji. Najwyżej rozstawionym zawodnikiem jest Carlos Alcaraz. Hiszpan trafił do jednej grupy z Brandonem Nakashimą, Juanem Manuelem Cerundolo i Holgerem Vitusem Nodskovem Rune. Z kolei w grupie B rywalizacja do półfinału będzie się toczyć między Sebastianem Kordą, Lorenzo Musettim, Sebastianem Baezem oraz Hugo Gastonem.

Turniej Next Gen ATP Finals to dla organizatorów również okazja do testowania nowinek, które pozwoliłyby na uatrakcyjnienie gry. Z tego powodu rywalizacja jest toczona do dwóch wygranych setów z których każdy jest rozgrywany do czterech wygranych gemów (przy stanie 3:3 w secie tie-break). W gemach rywalizacja toczy się bez przewag. Dodatkowo w tym roku wprowadzono inne nowinki:

– rozgrzewka skrócona z czterech minut do jednej;

– dopuszczalny coaching – zawodnik będzie mógł poprosić na kort trenera;

– Zawodnikowi przysługuje tylko jedna przerwa medyczna w trakcie spotkania;

– Przerwa toaletowa trwające trzy minuty, a w przypadku zmiany stroju wydłużona o jeszcze dwie;

Pierwsza seria spotkań zawodnicy rozegrają we wtorek, a plan gier przedstawia się następująco:

Godzina 14:00

Brandon Nakashima (USA) – Juan Manuel Cerundolo (Argentyna)

Carlos Alcaraz (Hiszpania) – Holger Vitus Nodskov Rune (Dania)

Godzina 19:30

Sebastian Korda (USA) – Hugo Gaston (Francja)

Lorenzo Musetti (Włochy) – Sebastian Baez (Argentyna)

 

WTA Finals. Świątek poznała rywalki w fazie grupowej

/ Dominika Opala , źródło: własne, foto: AFP

Iga Świątek poznała grupowe rywalki, z którymi zmierzy się w ostatnim turnieju sezonu 2021. Polka trafiła do grupy Chichen-Itza, w której znalazły się też Aryna Sabałenka, Maria Sakkari oraz Paula Badosa.

W poprzednim sezonie Turniej Mistrzyń nie odbył się z powodu pandemii koronawirusa. W tym roku władze WTA nie chciały dopuścić do takiej sytuacji i imprezę zdecydowano się przenieść z Shenzhen do Guadalajary. Dla wielu tenisistek będzie to więc okazja, by po raz pierwszy zagrać w Meksyku.

Losowanie Mistrzostw WTA odbyło się w Palacio Municipal de Zapopan. Osiem najlepszych zawodniczek obecnego sezonu podzielono na dwie grupy. Pierwsza z nich to Chichen-Itza, a druga to Teotihuacan. W grze podwójnej natomiast pary będą rywalizować w grupach Tenochtitian i El Tajin. Nazwy te to hołd dla prekolumbijskiej epoki meksykańskiej historii. Wszystkie cztery grupy noszą nazwy starożytnych miast w Meksyku.

Iga Świątek została rozstawiona z WTA Finals z numerem 5 i trafiła do grupy Chichen-Itza. Polka zmierzy się w niej z Aryną Sabałenką, Marią Sakkari i Paulą Badosą. Wiadomo już, że mistrzyni Roland Garros 2020 rozpocznie zmagania najprawdopodobniej od pojedynku z Greczynką w czwartek.

Z kolei w grupie Teotihuacan znalazły się Barbora Krejczikova, Karolina Pliszkova, Garbine Muguruza i Anett Kontaveit. To właśnie te tenisistki zaczną rywalizację jako pierwsze. W środę zmierzą się Pliszkova i Muguruza oraz Krejczikova i Kontaveit.


Wyniki

Grupa Chichen-Itza:

Aryna Sabałenka (Białoruś, 1)

Maria Sakkari (Grecja, 4)

Iga Świątek (Polska, 5)

Paula Badosa (Hiszpania, 7)

 

Grupa Teotihuacan:

Barbora Krejczikova (Czechy, 2)

Karolina Pliszkova (Czechy, 3)

Garbine Muguruza (Hiszpania, 6)

Anett Kontaveit (Estonia, 8)

 

Grupa Tenochtitlan:

Shuko Aoyama (Japonia, 2) / Ena Shibahara (Japonia, 2)

Nicole Melichar-Martinez (USA, 4) / Demi Schuurs (Holandia, 4)

Samantha Stosur (Australia, 5) / Zhang Shuai (Chiny, 5)

Darija Jurak (Chorwacja, 7) / Andreja Klepac (Słowenia, 7)

 

Grupa El Tajin:

Barbora Krejcikova (Czechy, 1) / Katerina Siniakova (Czechy, 1)

Su-Wei Hsieh (Tajwan, 3) / Elise Mertens (Belgia, 3)

Alexa Guarachi (Chile, 6) / Desirae Krawczyk (USA, 6)

Sharon Fichman (Kanada, 8) / Giuliana Olmos (Meksyk, 8)