Milovice. Chwalińska wraca na zwycięską ścieżkę

/ Anna Niemiec , źródło: własne , foto: Lotos PZT Polish Tour

Maja Chwalińska awansowała do drugiej rundy zawodów z pulą nagród 25 tysięcy dolarów. Polka pokonała Lindę Klimovicovą i odniosła pierwsze zwycięstwo w grze pojedynczej od momentu powrotu na kort. 

W czerwcu tego roku reprezentantka Polski ogłosiła, że zmaga się z depresją i z tego powodu zmuszona  jest zawiesić sportową karierę. Leworęczna tenisistka do gry wróciła w październiku. Od tego momentu wzięła udział w trzech turniejach, ale w żadnym nie udało jej się wygrać meczu w grze pojedynczej. Przełamanie nastąpiło w tym tygodniu. 

W pierwszej rundzie czeskich zawodów 20-latka z Dąbrowy Górniczej zmierzyła się z Lindą Klimovicovą. Spotkanie lepiej rozpoczęła reprezentantka gospodarzy, która odskoczyła na 2:0. Chwalińska błyskawicznie odrobiła jednak stratę, a w siódmym gemie zdobyła kolejne przełamanie i wyszła na prowadzenie 5:3. Polka nie zdołała jednak zamknąć partii przy pomocy własnego podania i do rozstrzygnięcia konieczny okazał się tie-break. W tej dodatkowej rozgrywce Czeszka obroniła cztery piłki setowej, ale piąta okazja okazała się szczęśliwa dla reprezentantki Biało-Czerwonych. 

W drugiej odsłonie pojedynku wyrównana gra toczyła się tylko do wyniku 2:2. Od tego momentu Chwalińska nie przegrała już ani jednego gema i po prawie dwóch godzinach gry mogła cieszyć się ze zwycięstwa. 

O miejsce w najlepszej ósemce turnieju Maja Chwalińska zagra albo z rozstawioną z numerem 1 Jodie Anną Burrage albo z kwalifikantką Johaną Markovą.


Wyniki

Pierwsza runda singla

Maja Chwalińska (Polska) – Linda Klimovicova (Czechy, WC) 7:6(8) 6:2

Barty wyjdzie za mąż. Kim jest jej narzeczony?

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: AFP

Ashleigh Barty pochwaliła się w mediach społecznościowych zaręczynowym pierścionkiem. Wybrankiem serca liderki rankingu WTA jest Garry Kissick, golfista i zagorzały kibic Liverpoolu. 

25-letnia Australijka ostatni mecz rozegrała ponad dwa miesiące temu. Mimo to, sezon zakończyła na fotelu liderki, z przewagą ponad tysiąca punktów nad drugą Aryną Sabalenką. Jak można było dowiedzieć się z jej mediów społecznościowych, 15 listopada rozpoczęła przygotowania do kolejnego sezonu. Jednak wiele wskazuje na to, że był to szczególny dzień dla Barty z zupełnie innego powodu.  To właśnie wtedy oświadczył jej się Garry Kissick.

Przyszli małżonkowie dopiero po tygodniu ogłosili światu radosną nowinę. Oboje wstawili na profile społecznościowe wspólne zdjęcie, na którym widoczny jest pierścionek zaręczynowy Ash. Rąbka tajemnicy uchylił Kissick, który w opisie podał datę 15.11.2021 – można zatem wnioskować, że właśnie tego dnia doszło do zaręczyn.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Garry Kissick (@gazlfc90)

Para poznała się pięć lat temu na polu golfowym Brookwater. 30-letni Kissick zawodowo zajmuje się grą w golfa. Regularnie pojawia się też na turniejach tenisowych, przy okazji występów przyszłej żony. W tym roku towarzyszył Barty chociażby na Wimbledonie czy w Cincinnati. Obie te imprezy kończyły się turniejowym zwycięstwem Australijki.

Kissick jest też ogromnym fanem Liverpoolu. Na jedno ze spotkań w tegorocznej edycji piłkarskiej Ligi Mistrzów wybrał się wspólnie z Ashleigh Barty.

Wawrinka wchodzi w świat NFT

/ Szymon Frąckiewicz , źródło: tennis.com, własne, foto: AFP

Stan Wawrinka uruchomił własny projekt NFT. Już wcześniej ze swoimi pomysłami na wykorzystanie tego fenomenu wyszły Jessica Pegula i siostry Osaka. Jednak koncept Szwajcara jest nieco bardziej zaawansowany niż wirtualne karty kolekcjonerskie Amerykanki, czy grafiki japońskich sióstr.

Ze względu na poważną kontuzję stopy Stan Wawrinka nie grał wiele w tym roku. Od marca nie pojawił się na korcie. Miał zatem czas zająć się innymi rzeczami. Zainteresował się w tym czasie kryptowalutami i powiązanym z nimi tegorocznym fenomenem, czyli NFT. W weekend ogłosił swój własny projekt oparty o tę technologię.

„Ballman Project” to w pierwszej kolejności seria stanowiących NFT pixel-artowych grafik z piłkami tenisowymi, które nawiązują do różnych wydarzeń z kariery trzykrotnego mistrza wielkoszlemowego. Jednak poza tym zorganizowany zostanie „turniej” NFT Open. Polegać on ma na rywalizacji kolekcjonerów. Najlepsi zostaną nagrodzeni w kryptowalucie ethereum. Dokładniej kwotą 240 ETH (wg kursu na 23 listopada 1 ETH to ponad 17,5 tys. zł).

Więcej szczegółów wyjaśnił Prosper Masquelier – szef firmy BravoLoto, która współpracuje z Wawrinką w tym przedsięwzięciu. „Większość wpływów ze sprzedaży NFT powróci do kupujących, najlepsi kolekcjonerzy zakończą z zyskiem każdy miesiąc. Ok. 80% wpływów generowanych przez wymianę „piłek” trafi do kolekcjonerów. Kazego miesiąca opublikowany zostanie ranking kolekcjonerów i najlepszych z nich nagrodzimy”. W minioną niedzielę, po ogłoszeniu projektu, Wawrinka zorgainzował konkurs na Instagramie, w którym do wygrania było jedno NFT, a także, podpisane przez niego, prawdziwe piłka i rakieta. Wylosowano dwóch szczęśliwców, a by wziąć udział w losowaniu należało polubić i udostępnić dalej post konkursowy, zaobserwować profil @ballmanproject oraz dołączyć do serwera na Discordzie, gdzie kolekcjonerzy będą mogli się ze sobą komunikować.

Czym jest NFT?

NFT (non-fungible token, pol. niewymienialny token) to rodzaj cyfrowego aktywu opartego o technologię blockchain. Działa trochę na zasadzie certyfikatu autentyczności przyjmującego formę unikalnego kodu. Przypomina nieco kryptowaluty, jednak w przeciwieństwie do nich NFT nie są wzajemnie wymienne. Choć pierwsze projekty NFT pojawiły się już w 2015 roku, a pierwsze wzmianki o tym koncepcie sięgają nawet 2012 roku, to dopiero w ostatnich miesiącach można zaobserwować nagły boom zainteresowania nimi. NFT wykorzystywane są przede wszystkim do sprzedaży dzieł sztuki (głównie cyfrowych). Ponadto znajdują zastosowanie jako rodzaj aktywów powiązanych z kryptowalutami, czy pewnego rodzaju klucze dostępu do jakichś treści, na przykład niedostępnych w inny sposób plików muzycznych.

Zjawisko to budzi również wiele kontrowersji. Przede wszystkim zwraca się uwagę, tak jak w przypadku kryptowalut, na silne oddziaływanie na środowisko naturalne. Transakcje oparte o blockchain pochłaniają bardzo duże ilości energii, a co za tym idzie pozostawiają duży ślad węglowy. Aktualny brak odpowiednich regulacji prawnych sprawia również, że rynek NFT jest trapiony przez różnego rodzaju oszustwa. Częste są plagiaty i sprzedawanie jako NFT prac różnych artystów przez osoby trzecie bez ich wiedzy.

Poważna kontuzja Tsitsipasa, prawdopodobnie konieczna będzie operacja

/ Anna Niemiec , źródło: tennisnet.com, foto: AFP

Stefanos Tsitsipas z powodu kontuzja łokcia już po pierwszym meczu musiał zrezygnować z udziału w ATP Finals. Uraz okazał się na tyle poważny, że tenisistę czeka operacja.

Tsitsipas rozpoczął zmagania w Turynie od dwusetowej przegranej z Andriejem Rubliowem. Na pomeczowej konferencji prasowej trzeci zawodnik świata unikał odpowiedzi na pytania dotyczące stanu jego zdrowia. Jak się później okazało, nie bez powodu. Do drugiego pojedynku finalista Roland Garros już nie przystąpił.

Z kontuzją łokcia zmagam się już od dłuższego czasu  – wyjaśnił później w mediach społecznościowych Grek. – To dla mnie bardzo trudna decyzja, bo pracowałem cały rok bardzo ciężko, żeby wystąpić w ATP Finals i być częścią tego wspaniałego wydarzenia. Niestety nie jestem w stanie kontynuować gry.

23-latek urodzony w Atenach zwrócił się o pomoc do tego samego specjalisty, który w 2018 roku operował łokieć Novaka Dźokovicia. Niestety po konsultacji okazało się, że uraz jest poważniejszy niż początkowo się wydawało. Według informacji podanych przez Sky Sport Italia reprezentanta Grecji również czeka operacja.

Ranking ATP. Hurkacz kończy sezon na dziewiątym miejscu!

/ Lena Hodorowicz , źródło: własne/www.atptour.com, foto: AFP

Hubert Hurkacz jako pierwszy polski singlista w historii zakończył sezon w czołowej dziesiątce rankingu ATP. Imponujący rekord ustanowił Novak Dżoković, po raz siódmy kończąc rok na fotelu lidera.

18 października Hubert Hurkacz zadebiutował w czołowej dziesiątce singlowego rankingu ATP. Został wówczas drugim polskim tenisistą w tym elitarnym gronie od czasów Wojciecha Fibaka, który objął 10. miejsce w klasyfikacji w lipcu 1977 roku. 8 listopada Hubert Hurkacz wykonał kolejny krok i awansował na dziewiątą lokatę. 24-latek utrzymał pozycję i jako pierwszy Polak w historii zakończył rok w Top 10 rankingu ATP w singlu.

Novak Dżoković zapewnił sobie pozycję numer jeden na koniec sezonu już kilka tygodni temu, gdy awansował do finału Rolex Paris Masters. Tym samym Serb ustanowił nowy rekord, siódmy raz w karierze kończąc rok na pierwszej lokacie. Wcześniej był pod tym względem na równi z Petem Samprasem, który kończył sezon na pozycji lidera w latach 1993 – 1998.

Na drugim miejscu uplasował się Daniił Miedwiediew. Od 2004 roku żaden tenisista oprócz Nadala, Dżokovicia, Federera i Murraya nie znalazł się na tej pozycji na koniec sezonu. 17 lat temu dokonał tego Andy Roddick.

Rekord został także pobity przez Rafaela Nadala. Hiszpan, który ponownie nie mógł dokończyć sezonu z powodu kontuzji, po raz siedemnasty plasuje się wśród dziesięciu najlepszych tenisistów świata na koniec roku. Tym razem tenisista z Majorki znalazł się na szóstej pozycji.

Oprócz Huberta Hurkacza, debiutantami w Top 10 w zwieńczającej sezon klasyfikacji są Casper Ruud i Jannik Sinner. Włoch zapewnił sobie powrót do grona 10 najlepszych tenisistów świata dobrym występem podczas Nitto ATP Finals. Jest on najmłodszym tenisistą kończącym rok w czołowej dziesiątce od Juana Martina del Potro w 2008 roku. Co więcej, jest to „najmłodsza” czołówka rankingu od 2009 roku. Jedynymi zawodnikami w tym gronie, którzy mają skończone 26 lat są Novak Dżoković (34) i Rafael Nadal (35).

Liderami klasyfikacji deblowej na koniec sezonu 2021 zostali Nikola Mektić i Mate Pavić. Chrowaci triumfowali w tym roku między innymi na Wimbledonie oraz igrzyskach olimpijskich w Tokio. Wygrali także trzy imprezy Masters 1000 – w Miami, Monte-Carlo oraz Rzymie.